M jak miłość

M jaki miłość. Ojciec Nadii nie zabierze córki Magdzie i Andrzejowi. Jest ważny powód! - ZDJĘCIA

2023-06-20 11:18

W "M jak miłość" po wakacjach zadecyduje się sprawa dalszych losów małej Nadii (Mira Fareniuk). Pojawi się ojciec dziecka (Michaił Pszeniczny), które Magda (Anna Mucha) i Andrzej (Krystian Wieczorek) zaczęli traktować jak swoją córkę. Zanim do tego dojdzie do Budzyńskich dotrą sprzeczne informacje - najpierw, że ojciec Nadii zginął w obozie, później okaże się, że jednak wyszedł na wolność. Pewne jest, że weteran wojny w Ukrainie pojawi się w "M jak miłość" po Nadię, ale wygląda na to, ze jej nie zabierze. Dlaczego? Znamy powód!

M jak miłość. Nadia na zawsze zostanie córką Budzyńskich! Ojciec jej nie zabierze

W "M jak miłość" po wakacjach Budzyńscy dowiedzą się od dawnej sąsiadki rodziny Nadii, Mileny (Katarzyna Fareniuk), że ojciec dziewczynki został zamordowany w obozie. I kiedy Magda i Andrzej będą się już zastanawiali, jak przekazać tragiczną wiadomość dziecku, okaże się, że to jednak nieprawda! Ten dramatyczny zwrot akcji nastąpi w 1735, pierwszym powakacyjnym odcinku sagi rodu Mostowiaków. Jak się zakończy ta ponura historia?

Jak pamiętamy, szybko okazało się w "M jak miłość", że matka Nadii zginęła od przypadkowego wybuchu bomby. Jednak dziecko nadal nie wie, jaka jest prawda i w 1735 odcinku wpadnie nawet na pomysł, aby jechać na Ukrainę odnaleźć rodziców. Wtedy dotrą w końcu informacje, że ojciec dziewczynki wydostał się z obozu i żyje! Dlaczego nie zabierze dziecka do domu?

Pierwszy powód wydaje się oczywisty - Nadia w "M jak miłość" już nie ma domu. Wszystko, co pamięta zostało zniszczone w działaniach wojennych. Co gorsze, ojciec Nadii po strasznych doświadczeniach po rosyjskim obozie będzie już wrakiem człowieka, w dodatku jeszcze bardziej zapiekłym w walce o wolność. Trudno się spodziewać, że ten człowiek otoczy teraz małe dziecko należytą opieką.

Ostatni powód dotyczy już aktora Michaiła Pszenicznego który wcieli się w ojca Nadii. W "M jak miłość" pojawi się on zaledwie na chwilę, a ujęcia z tych scen już nagrał i wrócił na Ukrainę. Aktor wróci wprawdzie do Polski, ale na inny plan - "Na dobre i na złe", gdzie gra Artioma, dawnego narzeczonego Oleny (Tetiana Malkova). I to tej roli i wielkiej miłości poświęci się ukraiński aktor w powakacyjnych odcinkach. 

Zobacz koniecznie: M jak miłość. Tak dziś wygląda syn Andrzeja Budzyńskiego! Wiele łączy go z Martą, ale scenarzyści o nim zapomnieli - ZDJĘCIA

M jak miłość. Zmiany u Zduńskich po żałobie! To ona zamiast Krysi Filarskiej zajmie się dziećmi Kingi i Piotrka
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze