M jak miłość. Zapłakana Lilka zdradza intymne szczegóły afery z Mateuszem. Monika Mielnicka nie mogła się pozbierać po tych scenach - WIDEO

Lilka rozkręci histerię w Grabinie. Monika Mielnicka pokazała się cała zapłakana na planie "M jak miłość"

Nadchodzący sezon "M jak miłość" nie będzie łatwy i przyjemny dla Lilki, która zmierzy się z przeszłością i postara się prosić bliskich o wybaczenie. Żona Mostowiaka wróciła z podkulonym ogonem do Grabiny i już zdążyła zacząć żalić się Banachowej (Krystyna Chotecka-Pazura), że narobiła strasznych głupot zdradzając męża, a Ethan okazał się pomyłką. Tak jak pisaliśmy TUTAJ, prawdopodobnie wyjdzie na jaw, że bogaty kochanek zaczął się nad nią znęcać, zabrał dokumenty i chciał ubezwłasnowolnić. Ledwo uciekła od tyrana!

Teraz gwiazda "M jak miłość" pracuje na planie, by nagrywać kolejne odcinki serialu. Nie jest łatwo, bo ma za sobą trudne sceny, a to oznacza, że Lilka przeżyje koszmar. Pewnym jest, że ona i Mostowiak spotkają się w Grabinie w kolejnych odcinkach "M jak miłość", ale to nie będzie romantyczne rzucenie się sobie w ramiona. 

Przeczytaj: M jak miłość. Ula zniknie w nowym sezonie? Iga Krefft ma poważne problemy i nie pokazuje się na planie

Mateusz nie zapomni o Lilce w "M jak miłość", czego dowodem są zdjęcia Lilki w jego telefonie, które odkryła Basia (Karina Woźniak). Tęsknota i smutek nie przysłonią jednak złości, a przecież Lilka ma za co przepraszać. Dziewczyna zacznie się kajać przed mężem, a Monika Mielnicka nagrała relację z planu "M jak miłość", gdzie zalała się łzami! - Oczy popłakały, bo gramy coś bardzo intymnego, ale... - napisała Mielnicka i dodała minkę, która wskazuje na milczenie. To oznacza, że aktorka musi odegrać sceny histerii, bo faktycznie widać jej rozmazany makijaż i resztki łez. Możesz to zobaczyć w GALERII ZDJĘCIA. 

Przeczytaj: M jak miłość. Tylko on może uratować małżeństwo Budzyńskich. Wiemy kto powstrzyma szarżę podłej intrygantki Julii!

Gwiazdy "M jak miłość" niejednokrotnie narzekają na prace na planie serialu, o czym pisaliśmy TUTAJ. Monika Mielnicka dała znać fanom, że odgrywanie roli Lilki, która płacze i mierzy się z problemami nie jest prosa o tyle, że na dworze panują koszmarne upały. 

- Jest strasznie gorąco! Ja mam grubą sukienkę i jestem cała mokra - mówi aktorka i pokazuje rozmazany makijaż, który akurat nie spłynął od upałów, a łez. Póki co, Mielnicka nie pokazuje za wiele ujęć z serialowym mężem, ale podobno nie może za wiele zdradzać.