Dorota załamie się przez nowotwór
W nowym sezonie "M jak miłość" widzów czeka smutny widok walczącej o zdrowie Doroty. Kawecka nie powiedziała Bartkowi o problemach zdrowotnych, a Lisiecki nie ma pojęcia o problemach milionerki. Zdążył poczuć do kobiety coś więcej i chciałby okazywać sobie szczerość, ale temat choroby dla Kaweckiej będzie wręcz nie do przejścia!
Kolejne odcinki "M jak miłość" po wakacjach przyniosą wiele rozmów z lekarzami i diagnozowanie problemu. Dorota początkowo dalej będzie udawała przed Bartkiem, że jest w porządku. W pewnym momencie nadejdzie jednak czas, by wyznać całą prawdę... Czy Lisiecki usłyszy o chorobie ukochanej od niej samej, a może odkryje prawdę przypadkiem?
Dorota nie zrozumie niesprawiedliwości losu
Już wiadomo, że Dorota nie zrozumie niesprawiedliwości losu. Załamie się, że to właśnie ją spotkała choroba. Dużo czasu spędzi w swojej pięknej willi, by rozmyślać na temat swojego życia. Mało tego, stwierdzi w pewnym momencie, że Lisiecki nie powinien brać na siebie ciężaru spotykania się z kobietą chorą na nowotwór. Spróbuje go uchronić przed pozostawianiem przy swoim boku.
- Dlaczego ja... Dlaczego ja... - westchnie zrozpaczona Kawecka, która pogrąży się we własnych myślach, obserwując piękno ogrodu za domem. Zrozumie, że żadne pieniądze i kontakty nie dadzą rady zapewnić zdrowia. Poczucie niesprawiedliwości i krzywdy sięgnie zenitu.
Na szczęście Bartek postąpi lojalnie i ze zrozumieniem. Kiedy już dowie się prawdy o nowotworze ukochanej, zmotywuje ją do działania. Musi być jakiś sposób, który dawałby Dorocie szansę na uleczenie. Może nowoczesna terapia zdziała cuda, a Kawecka jednak odzyska zdrowie? Na planie "M jak miłość" Iwona Rejzner prezentowała się promiennie. Może jej postać jednak ma szansę na szczęśliwe życie z Bartkiem.