M jak miłość. Wojna w M jak miłość. Agnieszka Fitkau-Perepeczko atakuje Witolda Pyrkosza: To menda

2014-08-20 10:45

Na planie "M jak miłość" kilka lat temu toczyła się prawdziwa wojna, a Agnieszka Fitkau-Perepeczko (72 l.) nawet dziś nie szczędzi ostrych słów pod adresem Witolda Pyrkosza! Jako Simona z "M jak miłość" doprowadzała do wściekłości Lucjana Mostowiaka, który nie mógł znieść seksownej matki Stefana (Steffen Moller). Teraz Fitkau-Perepeczko ujawnia, że kiedy siedem lat temu grała Simonę w "M jak miłość" Witold Pyrkosz dawał się jej we znaki na planie. Z ust aktorki padają skandaliczne słowa: "Pyrkosz menda był i mendą umrze"!

"M jak miłość" nowe odcinki po wakacjach 2014 od poniedziałku, 1.09.2014, o godz. 20.40 w TVP2

Simona i Lucjan Mostowiak na ekranie stanowili mieszkankę wybuchową, bo seksowna Niemka wprowadzała sporo zamieszania w życiu Mostowiaków, ale za kulisami "M jak miłość" wcale nie było lepiej. Agnieszka Fitkau-Perepeczko siedem lat po odejściu z obsady "M jak miłość" właśnie przypuściła atak na Witolda Pyrkosza.

Przeczytaj: M jak miłość. Agnieszka Fitkau-Perepeczko żałuje, że już nie gra Simony


Aktorka, która ostatnio zszokowała wszystkich romansem z 31-letnim Michałem Olejnikiem, młodszym od niej o 40 lat ujawnia pikantne szczegóły pracy na planie "M jak miłość", szczególnie swoich kontaktów z Witoldem Pyrkoszem. W wywiadzie dla tygodnika "Wprost" ne ukrywa rozgoryczenia w stosunku do serialowowego Lucjana Mostowiaka, bo podobno bardzo dał się jej we znaki.

- Nie mógł ścierpieć, że przyjechałam z Australii i od razu zaczęli się mną interesować dziennikarze. Chciałam książkę pisać o serialu, wywiad z nim zrobić, ale zapytał za ile. Perepeczko mówił, że Pyrkosz menda był i mendą umrze. Marek umarł prawie dziewięć lat temu, a Pyrkosz żyje - wyznała Agnieszka Fitkau-Perepeczko dla tygodnika.


Patrz: M jak miłość po wakacjach 2014. Lucjan Mostowiak królem parkietu na weselu Ali i Pawła Zduńskiego

Tak mocne oskarżenie rzucane pod adresem Witolda Pyrkosza jest tym bardziej zdumiewające, że aktor jest lubiany przez członków ekipy "M jak miłość" i do tej pory nikt złego słowa o nim nie powiedział.

Zdaniem byłej już gwiazdy "M jak miłość" Pyrkoszowi nie podobało się jej zachowanie Fitkau. Agnieszka Fitkau-Perepeczko, tak jak Simona, chętnie eksponowała swoją kobiecość, flirtowała z młodszym Michałem Olejnikiem, który był wtedy kierownikiem planu.


- Czułam się przy Pyrkoszu jak dzierlatka i to go doprowadzało do szału. Przecież znaliśmy się jeszcze z czasów "Janosika". On o mnie myślał jak o koleżance ze swojego pokolenia, która ma jedynie prawo reklamować klej do sztucznych szczęk. Naprawdę nie mógł ścierpieć, że nie jestem babuleńką - powiedziała serialowa Simona z "M jak miłość".

Chcesz wiedzieć więcej o serialu ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail

Najnowsze