Iza wywiezie dzieci do Holandii, a Kama ją poprze
W nowym sezonie "M jak miłość" nastąpi nieoczekiwany zwrot akcji. Mówiło się, że w małżeństwie Izy coś nie gra, co zresztą ona sama pokazywała, np. przy okazji przyjazdu do Mai (Laura Jankowska) do szpitala. Jak podaje portal światseriali.interia.pl, Iza z Radkiem jednak się nie rozejdą. Wręcz przeciwnie, była żona Chodakowskiego zamieszka z ukochanym w Holandii. Tam dziennikarz ma rodzinę, do której wyjadą. Może nie byłoby to wielce szokujące, gdyby nie fakt, iż Iza wywiezie ze sobą dzieci!
Poinformuje Kamę telefonicznie, że Maja i Szymek (Staś Szczypiński) będą kończyć naukę za granicą, bo ona z Radkiem mogą pracować zdalnie. Jak podaje wspomniany portal, Iza poprosi Kamę o zapakowanie potrzebnych ubranek dla dzieciaków, a Radek odbierze je z Warszawy i zawiezie do Holandii.
O dziwo, Kama nie zgłosi sprzeciwu. Panie okażą sobie serdeczność w trudnych chwilach. Przecież trzeba pamiętać, że Marcin nie mógłby wyrazić swojego zdania na temat wyjazdu dzieci do Holandii, bo zniknie! Nikt z bliskich nie da rady przewidzieć, co się z nim dzieje. Jak informowaliśmy, sam Chodakowski nie będzie wiedział kim jest, co ma robić i dokąd zmierza. W takiej sytuacji odpowiedzialność za Maję i Szymka weźmie w całości Iza.
Układ Kamy i Izy w nowych odcinkach "M jak miłość"
O ile początkowo Kama z Izą nie bardzo się dogadywały, z obu stron pojawiała się zazdrość i niechęć, tak w nowym sezonie "M jak miłość" wszystko się zmieni. Kama nie zawalczy o dzieci, chociaż można spekulować, że Marcinowi wcale nie spodobałby się pomysł wywiezienia Mai i Szymka za granicę. Nigdy nie był fanem Radka, zresztą nie ma co się dziwić, skoro żona doprowadziła do zdrady z dziennikarzem. Synek Chodakowskich także nie uwielbia mężczyzny. Niegdyś sprawiał mu spore kłopoty.
Marcin nie będzie miał jednak nic do powiedzenia, a Kama zgodzi się współpracować i zapakować rzeczy dzieci. Co ciekawe, Izę realnie przejmie los byłego męża, zmartwi się całą sytuacją. Nie da rady jednak pomóc.