Co zajdzie między Franką i Piotrkiem w nowym sezonie "M jak miłość" po wakacjach?
W nowym sezonie "M jak miłość" będzie się działo, a Zduńskich czekają trudne przejścia! Jeśli wierzyć zapewnieniom Mroczków, Cichopek i Kachlik, który nagrywają właśnie ostatni odcinek przed przerwą wakacyjną, scenarzyści szykują dla ich bohaterów ciężkie przeżycia. Filmiki, które Mroczkowie udostępniają na swoich profilach na Instagramie wskazują na to, że najpewniej będzie drugi ślub Franki i Pawła w Bukowinie Tatrzańskiej, wesele w góralskiej restauracji, ale o pełni szczęścia w ich małżeństwie nie może być mowy.
Zapowiedź Dominiki Kachlik przed nagrywaniem tych scen do "M jak miłość" zabrzmiała dość niepokojąco: "Przede mną 13 h na planie, duży odcinek z udziałem mojej postaci, niewiele mogę zdradzić, ale czeka nas wielki powrót do korzeni góralskich Franki". Emocje podsycił też Marcin Mroczek, który pokazał fragmenty rozmów Piotrka z Pawłem i Franką. Z ich min można wyczytać tylko tyle, że powije grozą. Zwłaszcza, kiedy Piotrek usłyszy kilka słów od Pawła i odwróci się do niego plecami. Jakby chciał coś ukryć?
"Kto zgadnie o czym Franka i Piotrek rozmawiają? Oj będzie się działo w tych związkach" - napisał tajemniczo Marcin Mroczek na Instastory, gdzie udostępnił fragmenty kręconej sceny między nim, a żoną brata. Widać na nich wyraźnie, że Franka będzie zszokowana tym, co powie jej Piotrek, a na jego twarzy i w jego oczach będzie widać panikę. Po czym załamana Franka spuści wzrok, jakby nie chciała dłużej słuchać tego, co szwagier będzie miał jej do powiedzenia.