M jak miłość

M jak miłość. Psychopatka Julia stoi za śmiertelnym wypadkiem żony i córki Rotkiewicza?! Wystarczyło jedno spojrzenie

2024-01-25 9:21

Julia w "M jak miłość" dała się już poznać jako najpodlejsza i podstępna psychopatka. Najpierw uwiodła Andrzeja (Krystian Wieczorek), wrobiła go w ciążę oraz trwanie przy niej po poronieniu. Malicka (Marta Chodorowska) próbowała popełnić samobójstwo, po czym zaaranżowała spisek, w którym "zamordowała" siebie samą i wrobiła w to Andrzeja. W czasie najgorszego szaleństwa Julia poznała żonę Rotkiewicza (Aleksandar Milicević). Iga była wtedy w zaawansowanej ciąży z córką. Dziecko tej samej płci straciła Malicka... Czy wtedy powstał w jej głowie chory plan zniszczenia kolejnej szczęśliwej rodziny? Sprawdź, co już wiemy!

M jak miłość. Psycholka Julia stoi za zabójstwem żony i córki Rotkiewicza?

Julię w "M jak miłość" można w zasadzie podejrzewać o wszystko. Na własne oczy widzieliśmy, jako wariatka tworzy "dowody" na Andrzeja, który miał jakoby być jej zabójcą. Wpadła przez własną nieostrożność, kiedy wylegiwała się na słońcu w Toskanii. Niestety, nie spotkała Malickiej za to żadna kara. Andrzej postanowił nie wnosić zarzutów, a policja nie zebrała na nią twardych dowodów. Czy bezkarność rozzuchwaliła Julię tak, że postanowiła pójść o krok dalej? 

Rotkiewicz w "M jak miłość" po tym strasznym skandalu jako jedyny wyciągnął wobec niej konsekwencje. Jak tylko pojawiła się w pracy natychmiast ją zwolnił. Malicka na pewno mu tego nie zapomniała...

Julia w "M jak miłość" na pewno też doskonale pamięta jedyne spotkanie z żoną Rotkiewicza w sądzie. Iga była wówczas w zaawansowanej ciąży z córeczką, która przyszła na świat kilka miesięcy temu. Malicka wtedy była w apogeum swojego szaleństwa i wściekła się, że znów jest jakaś szczęśliwa rodzina, tylko nie jej. Sama straciła w wyniku poronienia córkę i miała o to żal do całego świata, Andrzeja w szczególności. Czy w swojej chorej głowie połączyła kropki i uznała, że Rotkiewiczowi nie należy się szczęście?   

Tak podejrzewają fani "M jak miłość". Kiedy Julia zaopiekowała się czule zrozpaczonym po śmierci żony i córki Rotkiewiczem w 1775 odcinku serialu, nikt nie uwierzył w jej dobre intencje. Zwłaszcza, że szybko wykorzystała tragedię byłego szefa, aby znów zbliżyć się do Andrzeja...

- Nie zdziwiłabym się, gdyby to Julia zabiła żonę Rotkiewicza. Oczywiście sama nie siedziałą za kierownica, ale komus mogla to zlecić

- Marcin znajdzie on wszystkich znajduje 🤣

- Ja się nie zdziwię jak to Julia stoi za śmiercią żony i dziecka Rotkiewicza, nie musiała osobiście ale mogła kimś się posłużyć, pamiętam jej spojrzenie jak zobaczyła żonę Rotkiewicza w ciąży

- otóż to 😊 tym bardziej że Rodkiewicz zwrócił uwagę rozmawiając z Andrzejem ze Julia się tak zmieniła...

Może widzowie "M jak miłość" mają rację i Marcin znajdzie kierowcę, który uciekł z miejsca wypadku. Czy faktycznie za czymś tak potwornym mogła stać psychopatka Julia? 

Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1775: Magda wyjedzie na zawsze i Andrzej zostanie sam? Dziecko przewidzi najgorsze - ZDJĘCIA

M jak miłość. Psychopatka Julia nie przestanie knuć! Odbije się to na związku Sylwii i Wernera
Listen on Spreaker.
Najnowsze