Jak w nowym sezonie "M jak miłość" skończy spisek Julii przeciwko Andrzejowi Budzyńskiemu?
Zwiastun nowego sezonu "M jak miłość" nie pozostawia wątpliwości, że Julia Malicka zrealizuje swój makabryczny plan do końca! Sfinguje własną śmierć, zostawi w mieszkaniu ślady wskazujące, że doszło tam do zbrodni, a wcześniej postara się, żeby winę za zabójstwo zwalić na Andrzeja Budzyńskiego. Oczywiście ani on, ani Magda nie będą mieli pojęcia o zagrożeniu ze strony Julii, która już w 1735 odcinku "M jak miłość" po wakacjach 2023 znów zacznie zachowywać się bardzo dziwnie wobec Andrzeja. Podczas kolejnej konfrontacji w sądzie w obecności Rotkiewicza (Aleksandar Milicević), Julia zacznie odgrywać przed szefem ofiarę Budzyńskiego, który ją dręczy, posuwa się nawet do gróźb.
Mało tego, w 1735 odcinku "M jak miłość" Julia ponownie okłamie Sylwię, opowiadając o domniemanym starciu z Budzyńskim w sądzie. Malicka pokaże przyjaciółce fałszywy e-mail, który w rzeczywistości wysłała sama do siebie. Wiadomość niby od Andrzeja będzie zawierała propozycję spotkania w tajemnicy przed Magdą: "Nie potrafią przestać o Tobie myśleć, to jest silniejsze ode mnie... Wiem, że bardzo cię zraniłem, ale gdybyś dała mi jeszcze jedną szansę, wszystko ci wynagrodzę. Spotkaj się ze mną, proszę...Magda o niczym się nie dowie, obiecuję"
Kłamstwa Julii w 1735 odcinku "M jak miłość" po wakacjach przyniosą zamierzy efekt. Sylwia zacznie się bać, że Budzyński może znów skrzywdzić Malicką. Ale jednocześnie zauważy jak niebezpieczna może być nienawiść Julii do byłego kochanka. Tego samego dnia opętana zemstą Julia ukradnie szalik Budzyńskiego z kancelarii i zacznie planować swoje zniknięcie.
Nieco później w nowym sezonie "M jak miłość" Sylwia zastanie w mieszkaniu Julii makabryczny widok! Będzie niemal pewna, że doszło tam do morderstwa, za którym stoi Andrzej. Przeciwko Budzyńskiemu będą bowiem mocne dowody - emaile i SMS-y, które "wysyłał" do Julii. W wersję z zabójstwem uwierzy też Rotkiewicz, którego Malicka już dawno urobiła, przeciągnęła na swoją stronę, przekonała, że Andrzej jest potworem, który chce ją zniszczyć!
Finał intrygi Julii w "M jak miłość" po wakacjach będzie taki, że Andrzej zostanie aresztowany na oczach Magdy! Czy udowodni swoją niewinność, że nie miał nic wspólnego ze zniknięciem Julii? Na szczęście Budzyński nie pójdzie siedzieć za sfingowane zabójstwo Julii!
Zdjęcia z planu "M jak miłość" wskazują na to, że Malicka wyjdzie z ukrycia i wróci do kancelarii Rotkiewicza cała i zdrowa. Jak jednak wyjaśni upozorowaną zbrodnię w mieszkaniu, wypisywanie fałszywych wiadomości, których nadawcą miał być Andrzej? Być może wybroni się chorobą psychiczną, depresją i traumą po stracie dziecka i próbie samobójczej. Jedno jest pewne - w nowym sezonie "M jak miłość" Julia nie poniesie żadnej kary za to, co zrobi Budzyńskiemu.