"M jak miłość" odcinek 1452 po wakacjach 2019 - poniedziałek, 2.09.2019, o godz. 20.55 w TVP2
O tym, że w "M jak miłość" małżeństwo Uli i Bartka się rozpadnie była przekonana już przed ślubem Barbara Mostowiak (Teresa Lipowska). Seniorka rodu miała złe przeczucia widząc rozterki wnuczki, jej zazdrość o Janka i Sonię (Barbara Wypych). Na kilka godzin przed ślubem Ula wylewała jeszcze morze łez, nie była pewna kogo kocha i czy chce zostać żoną. Wbiegła do kościoła w ostatniej chwili i wyznała Bartkowi co czuje.
Zapewniała, że nie ma już żadnych wątpliwości. - Bartek ja jestem na 100 procent pewna i chcę tego...
Już w 1452 odcinku "M jak miłość" po wakacjach 2019 okaże się, że wątpliwości Uli pozostały. Na domiar złego przestanie ufać Bartkowi, który najwyraźniej popadnie w kłopoty finansowe. Gdy w siedlisku pojawi się jeden z jego znajomych sprzed lat, poprosi go o pomoc w zdobyciu pieniędzy. - Tak jak ci mówiłem, potrzeba mi jest teraz każda złotówka. Także wchodzę w to! - powie Bartek.
Przez przypadek usłyszy to Ula i zacznie podejrzewać, że mąż znowu planuje zejść na przestępczą ścieżkę. - Jeżeli masz jakieś długi, to mi to po prostu powiedz! - zażąda wyjaśnień.
Ula wcale nie będzie szczęśliwą żoną. W 1452 odcinku "M jak miłość" zda sobie sprawę, że zbyt pochopnie wyszła za mąż i zlekceważyła znaki od losu, które świadczyły o tym, że być może nie powinna teraz brać ślubu. Jednym z takich znaków była zniszczona suknia ślubna. Przypomnijmy, że na dwie godziny przed ślubem Natalka (Marcjanna Lelek) odkryła, że ktoś rozerwał na strzępy sukienkę panny młodej. To była sprawka Jakubczyka, który chciał w ten sposób zemścić się na córce za to, że wypędziła go z siedliska i nie zaprosiła na swój ślub.