"M jak miłość" odcinek 1452 - wtorek, 10.09.2019, o godz. 20.55 w TVP2
Artur skrzywdzi Szymka?! W "M jak miłość" Iza i Marcin razem z dziećmi uciekli z Warszawy aż do Grabiny, żeby być pod stałą ochroną, w strachu, że psychopata ich dorwie. Mają powody do obaw, ponieważ Skalski w 1452 odcinku nabierze byłą żonę, że wyjechał do Argentyny. W rzeczywistości w tym czasie będzie koczował w mieszkaniu nowej kochanki. Przeczytaj więcej tutaj >>> M jak miłość po wakacjach 2019. Artur skatuje nową kochankę tak jak Izę! Zabije Darię?
W 1452 odcinku "M jak miłość" Marcin przyjedzie na wieś, żeby odwiedzić rodzinę. Odkryje, że Szymek ma dość przebywania z daleka od domu. Co prawda Andrzejek (Tomasz Oświeciński) oraz Iza postarają się o to, by chłopiec jak najmniej odczuł niepokojące przenosiny, ale na marne.
- Kiedy wracamy do domu? - spyta smutny Szymek. Chodakowski w "M jak miłość" postara się obrócić sprawę w żart, jednak Iza mu na to nie pozwoli.
- A co, aż tak ci tutaj źle? Słyszałem, że rozrabiasz!
- Wcale nie... Marcin, a może w tej sytuacji już niedługo?
- Może, widać Artur ma ważniejsze rzeczy na głowie. Przejął ogromny spadek po wujku i musi się nim zająć. (...) Jeśli wszystko się potwierdzi wracamy do domu, do normalnego życia - obieca głowa rodziny. Niestety, Iza i Marcin w 1452 odcinku "M jak miłość" wrócą do Warszawy nieświadomi tego, że pod ich blokiem czai się psychol. Póki co skrzywdził ich dzieci tylko psychicznie, jednak jesteśmy pewni, że jest w stanie posunąć się do niewyobrażalnych rzeczy... Czytaj o "M jak miłość" >>> Artur uprowadzi Izę z domu? Co z dziećmi?