"M jak miłość" odcinek 1378 po wakacjach 2018 - poniedziałek, 27.08.2018, o godz. 20.50 w TVP2
Paweł i Katia z "M jak miłość" wzięli fikcyjny ślub, żeby Gruzinka mogła zostać w Polsce. Zduński zgodził się zostać mężem Katii, bo dostał za to od Kaliny (Karolina Sawka) sporo pieniędzy. Dzięki nim mógł spłacić długi i odbić się od dna. Ale biorąc ślub z Katią nie wiedział, że pakuje się w poważne problemy.
Bo Gruzinka zostawiła w ojczyźnie niebezpiecznego narzeczonego, który w nowym sezonie "M jak miłość" po wakacjach 2018 przyjedzie do Polski.
Zanim to jednak nastąpi to w 1378 odcinku "M jak miłość" po wakacjach 2018 Katia znów zwróci się do męża o pomoc. Poprosi, by zamieszkali razem na czas pobytu w Polsce jej ojca. Zduński zgodzi się, ale z jednym zastrzeżeniem - Basia nie może się dowiedzieć o ich ślubie.
Co zrobi Paweł z przybraną córką gdy do jego mieszkania wprowadzi się nowa żona? Pozbędzie się Basi w dość podły sposób. "Podrzuci" ją dziadkowi Stefanowi (Zbigniew Waleryś). I słowem nie wspomni dziewczynce o kolejnym ślubie.
Nieco później Paweł i Basia zabiorą swoje rzeczy z domu Zduńskich przy Deszczowej i wprowadzą się do mieszkania, które Zduńskiemu przekazała Kalina. Basia, przeglądając zdjęcia w aparacie ojczyma, zauważy, że jest w nim mnóstwo fotografii Katii, której wcześniej nie widziała. Paweł kolejny raz okłamie ją, że to tylko znajoma, której robił sesję.
Tymczasem w 1378 odcinku "M jak miłość" Katia odbierze telefon od narzeczonego, który najpierw pogratuluje jej ślubu, a po chwili zacznie grozić. - Różnie w życiu bywa. Dziś mężatka, jutro, kto wie... może wdowa? Przekonamy się, ile ten twój mąż jest wart - doda i zapowie, że niebawem zjawi się w Polsce.