"M jak miłość" nowe odcinki dopiero po wakacjach 2017 w TVP2
W serialu "M jak miłość" po wakacjach będzie musiało dojść do nieuniknionej tragedii związanej ze śmiercią z pewnością jednego z najwybitniejszych polskich aktorów, śp. Witolda Pyrkosza. Lucjan Mostowiak będący w serialu "M jak miłość" od samego początku opuści swoją żonę i resztę rodziny. Niestety, umrze... Jego śmierć w serialu planowana jest na październik.
- Teraz będziemy grać sceny po jego śmierci i brak jego jest bardzo odczuwalny. Przez siedemnaście lat człowiek, który stale był, miał swoje miejsce, swoje krzesło... Ja ciągle nie mogę w to uwierzyć, że się nie otworzą drzwi i Witek nie wejdzie. Scenariusz jest napisany tak, a nie inaczej, trzeba się do tego dostosować, co napiszą i powolutku będą ludzie dowiadywali się o chorobie, bo w tej chwili tak to wprowadzamy, a któregoś dnia przyjdzie wiadomość, że go nie ma - powiedziała Teresa Lipowska, po czym dodała: -W fabule serialu nie wydarzy się nic nadzwyczajnego. Przyjdzie wiadomość ze szpitala, gdzie wyląduje Lucjan, że zmarł. Będzie trzeba żyć w Grabinie bez niego, w żałobie, ale jednak.
Aktorka z serialu "M jak miłość" zdradziła również losy Barbary po odejściu jej męża. Seniorka rodu Mostowiaków po wakacjach w serialu "M jak miłość" otrzyma stuprocentowe wsparcie rodziny i przyjaciół. Z pewnością nie zostanie sama w tych najtrudniejszych dla niej chwilach, w których poczuje, że jej życie straciło sens.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!