Kinga i Piotrek wyjadą w nowym sezonie "M jak miłość"! Na jak długo?
Ostatnie chwile Kingi i Piotrka przed wyjazdem w "M jak miłość" po wakacjach nakręcono właśnie w domu i ogrodzie Zduńskich przy Deszczowej. Ale widzowie muszą poczekać na ten odcinek aż do późnej jesieni, bo pożegnanie Zduńskimi z dziećmi i resztą rodziny nastąpi kiedy w kolejnym 25 sezonie "M jak miłość" nadejdzie lato! Przypomnijmy, że we wrześniu w serialowej rzeczywistości będzie dopiero wczesna wiosna.
Dlaczego Kinga i Piotrek w nowych odcinkach "M jak miłość" wyjadą? Podróż małżonków nie będzie miała żadnego drugiego dna. Na pewno nie opuszczą bliskich na zawsze. Po prostu Zduńscy będą chcieli odpocząć od codzienności, dzieci, nacieszyć się sobą. O opiekę nad czwórką swoich pociech, Lenką (Olga Cybińska), Miśkiem (Aleksander Bożyk) i bliźniaczki, podczas ich nieobecności, poproszą Frankę (Dominika Kachlik) i Pawła (Rafał Mroczek). W czasie wyjazdu Kinga i Piotrek zaliczą jednak wpadkę!
Katarzyna Cichopek i Marcin Mroczek w relacji z planu "M jak miłość" na Instastory w Instagramie nie ukrywali, że ich bohaterów czekają wyjątkowo romantyczne chwile. Cała ekipa robi co może, by następny 25 sezon był pełen miłości przynajmniej w wątku Kingi i Piotrka. Dlatego ich ostatnie pożegnalne momenty przy Deszczowej dostarczą zapewne wiele wzruszeń.
- Słuchajcie, ostatnie minuty dzisiejszego dnia zdjęciowego i mamy taką scenkę na hamaczku z Kasią - zapowiedział Mroczek. A Cichopek, która w poście na Instagramie umieściła zdjęcia z tych ujęć nagrywanym właśnie nowym odcinku "M jak miłość" dosłownie została zasypana pytaniami o jeden szczegół w wyglądzie Kingi. Nie chodzi jednak o bujne kształty, lecz o sukienkę, w której wystąpiła w ogrodowej scenie Kinga.