Rodzina Kiemliczów ofiarą Oli w nowym sezonie „M jak miłość”
W nowym sezonie serialu „M jak miłość” strach znowu powróci do życia Jagody. Ponowne pojawienie się Oli w 1870. odcinku było zwiastunem nieszczęścia, jakie wydarzy się po wakacjach. Chora psychicznie Majewska w niewyjaśnionych jeszcze okolicznościach wyszła ze szpitala psychiatrycznego. Zrobiła wielkie zakupy z myślą o Dorotce i wysłała Tadziowi paczkę z prezentem dla niej i listem miłosnym do niego, do którego dołączyła niepokojące zdjęcie.
W „M jak miłość” w nowym sezonie Jagoda odkryje prawdę
Tadzik nic nie powiedział Jagodzie o paczce. Sam przerażony, postanowił oszczędzić jej paniki. Zasugerował tylko, że może powinni się przeprowadzić w jeszcze spokojniejsze miejsce. Jagoda jednak sama dojdzie do prawdy i to już w pierwszych odcinkach serialu „M jak miłość” we wrześniu. I bardzo zdenerwuje się na Tadeusza, że o niczym jej nie powiedział.
Ola zagrozi rodzinie Kiemliczów w nowym sezonie „M jak miłość”
Pretensje Jagody będą uzasadnione, bo będzie się bała przede wszystkim o bezpieczeństwo córeczki. Tymczasem w nowym sezonie serialu „M jak miłość” po wakacjach okaże się, że powinna bać się przede wszystkim o siebie, bo Ola zapała do niej jeszcze większą nienawiścią, niż wcześniej. Będzie dążyć do tego, by zająć jej miejsce u jego i Dorotki boku. Chora psychicznie Majewska opracuje plan, jak urzeczywistnić swoje marzenia i nawiąże z Tadkiem bardziej bezpośredni kontakt. Najpierw będzie uważnie obserwować Kiemliczów – jak pisze „Świat seriali” - by dopracować swoją strategię ataku, sama pozostając niezauważona. W 1870. odcinku można było zobaczyć, że pluszowy jednorożec to niejedyne, co Ola kupiła z myślą o Dorotce. Z resztą rzeczy, w tym ubrankami, zaczeka na lepszą okazję, niż możliwość przesłania paczki. Czy Majewska zamierza porwać Dorotkę? W liście do Tadeusza napisała przecież: „Dorotka jest śliczna. Pokochałam ją od pierwszego spojrzenia. Wygląda tak, jakby była moją i Twoją córką. Często myślę, marzę, że tak jest naprawdę”. Ola jest chorą osobą, więc może bez problemu przestać odróżniać marzenia od rzeczywistości. Może zacząć uważać, że to ona jest mamą Dorotki, a Jagoda tylko „przywłaszczyła” sobie dziecko jej i Tadzika...