M jak miłość, odcinek 1896: Koleżanka Anka zaszantażuje Kasię. Zapłaci jej górę pieniędzy albo Mariusz dowie się, że nie jest ojcem dziecka – ZDJĘCIA

2025-11-21 9:29

W 1896 odcinku serialu „M jak miłość” Kasia (Paulina Lasota) przeżyje chwile grozy. Przekona się, w jakie bagno wpakowała się na własne życzenie. Nie doceniła Anki (Katarzyna Russ) – ktoś tak nieuczciwy jak ona może być zdolny do wszystkiego. Sokołowska zadzwoni do niej z propozycją nie do odrzucenia – zażąda ponad stu tysięcy złotych! A kiedy Kasia się z nią spotka, zjawi się też podejrzliwy Mariusz (Mateusz Mosiewicz), który najwyraźniej zacznie ją już śledzić. Między młotem a kowadłem – jak ciężarna oszustka z tego wybrnie w 1896 odcinku "M jak miłość"? Sprawdź, co się wydarzy.

„M jak miłość" odcinek 1896 - wtorek, 09.12.2025, o godz. 20.55 w TVP2

W 1891 odcinku serialu „M jak miłość” Mariusz okaże się nie tylko chorobliwie podejrzliwy, ale i niebezpieczny. Powie Kasi, że gdyby to Jakub (Krzysztof Kwiatkowski) był ojcem dziecka, to by go zabił… I usprawiedliwi tę nienawiść… miłością.

Toksyczna miłość Mariusza do Kasi 1896 odcinku „M jak miłość”

W 1896 odcinku  „M jak miłość” Mariusz zacznie mieć chore pretensje do Kasi o to, że Jakub chciał się z nią spotkać w klinice. Padną groźne i bardzo źle wróżące na przyszłość słowa, że jej się „chyba podoba, że stale się ktoś kręci” wokół niej. Sanocki wypowie je w konfrontacyjny sposób, jakby to była Kasi wina, że ktoś przychodzi do szpitala i wyraża potrzebę spotkania z nią na oficjalnym gruncie.

Dla Anety (Ilona Janyst) sprawa będzie jasna – jej partner ma zaburzenia obsesyjne, z których powinien się leczyć. Kasia nie przyjmie tego do wiadomości i jeszcze go usprawiedliwi twierdząc, że Mariusz chce ją tylko chronić.

Kasia ofiarą szantażu w 1896 odcinku „M jak miłość”

Kasia nie doceniła Anki – laborantki, która pomogła jej oszukać Jakuba fałszując wyniki badań DNA. Ktoś tak nieuczciwy, jak ona, nie zawaha się przed kolejnym przestępstwem. Sokołowska zdecyduje się na szantaż. W 1896 odcinku „M jak miłość” zadzwoni do niej z propozycją nie do odrzucenia:

- Czy mogłabyś mi pożyczyć… tak 30 tysięcy euro? Znalazłam niewielkie mieszkanie, muszę mieć jakieś pieniądze na start…

Doda, że zdecydowała się wyemigrować z córką do Niemiec. Zaskoczona Kasia wystęka:

- To grubo ponad sto tysięcy…

- Wiem, ale mam nóż na gardle. Kiedyś ty też miałaś i... ja ci pomogłam – powie twardo laborantka.

- Tak, ale dzięki temu nasze rachunki się wyrównały... Niczego nie jestem ci już winna!

- Tak myślisz?… - zapyta złowieszczo Anna. Kiedy Kasia się z nią spotka, nieoczekiwanie pojawi się także podejrzliwy Mariusz. Czy Sokołowska wykorzysta jego obecność?

M jak miłość. Anka pogrąży Kasię? Tylko ona wie, że Jakub jest ojcem dziecka
Polska na ucho
Bohdan Smoleń, ulubiony wujek