"M jak miłość" odcinek 1895 - poniedziałek, 8.12.2025, o godz.20.55 w TVP2
Agnes w 1895 odcinku "M jak miłość" z przerażeniem zauważy w Grabinie Martina, czyli człowieka, przed którym uciekła z Niemiec. Już wcześniej było wiadomo, że mężczyzna jest niebezpieczny, a ucieczka do Polski była jedyną szansą na wyrwanie się z toksycznej relacji. W 1895 odcinku "M jak miłość" sytuacja stanie się dramatyczna, bo Martin zacznie wypytywać mieszkanki Grabiny o Artura Rogowskiego i jego dom, wierząc, że dzięki temu trafi na Agnes.
Martin na tropie Artura w 1895 odcinku "M jak miłość". Rogowski tak łatwo się nie podda
W tym samym czasie w przychodni w Lipnicy psycholożka Judyta natknie się na obcego mężczyznę mówiącego z charakterystycznym niemieckim akcentem. Martin będzie próbował zdobyć adres Artura, lecz Judyta nie ugnie się ani na moment. Odmówi wydania jakichkolwiek danych, a jego nachalność od razu wzbudzi jej niepokój. To właśnie ta rozmowa sprawi, że Marysia (Małgorzata Pieńkowska) natychmiast poinformuje męża o dziwnym zdarzeniu.
Agnes ucieknie, a Artur znajdzie dramatyczny list
Po desperackiej próbie ukrycia się Agnes zdecyduje się na ucieczkę z Grabiny. W pośpiechu spakuje walizkę, zamówi taksówkę i wymknie się z domu Mostowiaków. Z Basią (Karina Woźniak) pożegna się w biegu, prosząc ją, by nikomu niczego nie mówiła. A gdy Rogowski wypadnie na ganek, taksówka z Agnes będzie już ruszać z podjazdu. W domu Artur natychmiast zacznie sprawdzać, co się stało. Wtedy znajdzie krótki, rozdzierający list:
„Martin mnie odnalazł, musiałam wyjechać. Bardzo ci dziękuję za wszystko, nigdy ci tego nie zapomnę. Agnes.”
Marysia tylko upewni go w najgorszych podejrzeniach:
– Właśnie dzwoniła do mnie Judyta i mówiła, że w przychodni wypytywał o ciebie jakiś obcokrajowiec. Pytał, gdzie mieszkasz…
Artur zwierzy się Marcinowi. Razem dorwą Martina?
Wstrząśnięty Artur natychmiast zadzwoni do Marcina Chodakowskiego. Detektyw pojawi się w Grabinie jeszcze tego samego dnia. Rogowski opowie mu o mężczyźnie, który wypytywał o niego w przychodni.
– Nie wiem, nie przedstawił się. Judyta mówiła, że mówił z takim lekkim niemieckim akcentem. I był nachalny… – wyjaśni Artur.
Marcin od razu zareaguje. – I co? Myślisz, że to ten Martin?
– Nie wiem, ale rysopis się zgadzał. Przyznasz, że to trochę dziwne – odpowie mu lekarz.
Najbardziej niepokojące będzie jednak to, że Agnes nie odbiera telefonu. – Dzwoniłem, ma cały czas wyłączony telefon. Powiem ci, zaczynam się tym wszystkim już mocno niepokoić… – przyzna Rogowski.
Chwilę później Artur z Marysią zauważą zaparkowany pod domem samochód. Gdy Artur wybiegnie na zewnątrz, pojazd odjedzie z piskiem opon. Rogowski będzie pewny, że widział właśnie Martina. To jeszcze nie koniec podejrzanych sytuacji.