"M jak miłość" odcinek 1889 - poniedziałek, 17.11.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Sparaliżowana strachem Agnes w 1889 odcinku "M jak miłość" znów będzie musiała uciekać przed Martinem! Zbyt długo została w jednym hotelu w Warszawie, więc zacznie wpadać w panikę, że prześladujący ją były kochanek wpadnie na jej trop. Po telefonie od przyjaciółki z Niemiec, Sophie, przerażona Agnes uzna, że jedynym wyjściem jest kolejna ucieczka. Zanim Martin ją znajdzie i będzie próbował siłą zabrać z powrotem do Berlina.
Agnes w 1889 odcinku "M jak miłość" wyczuje, że Martin znajdzie ją w Polsce
Przed opuszczeniem hotelu w 1889 odcinku "M jak miłość" Agnes uprzedzi przyjaciółkę, że teraz już nie ma dokąd uciec, że dręczy ją przeczucie, że Martin jest coraz bliżej.
- Cześć Sophie, przepraszam, że nie odbierałam. Pakowałam się. Chyba zaczyna mi odbijać. Wydaje mi się, że Martin jakimś cudem wpadła na mój trop. Tak, jestem ostrożna. Właśnie wymeldowałam się z hotelu, ale kompletnie nie wiem, co dalej, co ja mam robić... - wyzna Agnes drżącym głosem.
Kochanek Agnes w 1889 odcinku "M jak miłość" namierzy hotel, w którym mieszkała
Na szczęście w 1889 odcinku "M jak miłość" pomoc Agnes zaoferuje Artur Rogowski (Robert Moskwa), który przekona córkę nieżyjącej ukochanej Elsy, żeby została w domu w Grabinie, gdzie będzie bezpieczna, gdzie Martin na pewno jej nie znajdzie. Do czasu aż policja zajmie się jej prześladowcą. Niestety były kochanek Agnes okaże się dużo sprytniejszy, niż podejrzewała. Przyjedzie do Warszawy i bez większego trudu znajdzie hotel, gdzie mieszkała podczas pobytu w Polsce.
Przebiegły Niemiec w 1889 odcinku "M jak miłość" spróbuje nawet przekupić recepcjonistkę z hotelu, żeby udzieliła mu informacji o Agnes.
- Dobry wieczór... Jestem umówiony z państwa gościem, Agnes Rotke. Niestety zapomniałem numeru pokoju
- Przykro mi, ale nie mogę udzielać takich informacji - odpowie recepcjonistka.
- Rozumiem, ale Agnes to moja siostrzenica. Mam dla niej bagaż, na który czeka... Mogłabym mi pani pomóc? - Martin wyciągnie banknot 50 euro w zamian za "pomoc".