M jak miłość, odcinek 1885: Sprawca wypadku Franki i Pawła wreszcie ukarany! Znajdą haka na Dominika Walata - ZDJĘCIA

2025-10-27 20:54

W 1885 odcinku „M jak miłość” śledztwo w sprawie wypadku Franki (Dominika Kachlik) i Pawła (Rafał Mroczek) wreszcie wejdzie w decydującą fazę. Zduńscy i Andrzej Budzyński (Krystian Wieczorek) odkryją kluczowe dowody, które mogą jednoznacznie pogrążyć Dominika Walata (Bartosz Surówka). Do tej pory bogaty sprawca próbował uchodzić bezkarnie, ale nagrania i zeznania świadka wreszcie dadzą rodzinie Zduńskich realną przewagę. To oznacza, że w 1885 odcinku "M jak miłość" młody Walat pójdzie siedzieć?

"M jak miłość" odcinek 1885 - poniedziałek, 27.10.2025, o godz. 20.55 w TVP2

Kluczowy materiał w sprawie nowego świadka wypadku przekaże przekaże Pawłowi Natalka Mostowiak (Dominika Suchecka) z komisariatu w Lipnicy. Policjantka wyśle na telefon Pawła nagranie z kamerki samochodowej, na którym wyraźnie widać Walata w momencie wypadku. Konkretniej jego kask, a Zduński będzie pewny, że to właśnie Walat. 

Paweł pokaże France nagranie obciążające Walata w 1885 odcinku „M jak miłość"

Paweł zastanie żonę w bistro Kingi (Katarzyna Cichopek) i pokaże jej dowód. - Natalka wysłała wiadomość, zobacz. Nagranie z kamerki samochodowej. Ten kask poznam wszędzie. Zobacz datę i godzinę – powie Paweł.

- Mamy go! – ucieszy się Franka, tuląc męża.

Nowe fakty w sprawie wypadku Zduńskich 

- (…) Policja ustaliła, że godzina na nagraniu jest zbieżna w godziną wypadku. Na nagraniu jest także charakterystyczny kask, który policja znalazła podczas przeszukania - powie Piotrek w trakcie spotkania z bratem i Andrzejem w kancelarii. Paweł oburzy się, że wcześniej nie dało rady dojść do świadka. Brat bliźniak szybko mu to objaśni. - Znalazł się świadek. Dzień po wypadku wyjechał za granicę i umknął mu apel policji - wyjaśni Zduński. 

Zduńscy wraz z Andrzejem będą mogli wreszcie działać w oparciu o solidne fakty. Poczują ulgę, wiedząc, że sprawiedliwość może w końcu zatriumfować. Budzyński przeanalizuje dowody i będzie pewny, że właśnie wygrywa sprawę Pawła. W końcu w poprzednich odcinkach „M jak miłość” Andrzej mówił wyraźnie, że nie zostawi kolegi w potrzebie. Obiecał, że wyciągnie go z kłopotów. Choć Dominik Walat wciąż liczy na uniknięcie konsekwencji, kolejne fakty jasno pokazują, że tym razem nie uda mu się wymigać od odpowiedzialności. Franka i Paweł mogą odetchnąć. Koszmar wypadku chyba dobiega końca, a sprawiedliwość prawdopodobnie wygra. 

M jak miłość. Kinga i Piotrek nie poradzą sobie bez terapii
Polska na ucho
Przystanek Trzeźwość