"M jak miłość" odcinek 1884 - poniedziałek, 20.10.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Relacja Jakuba i Martyny w 1884 odcinku "M jak miłość" stanie się coraz bliższa. Oboje poczują, że wszystko w ich życiu zmierza w dobrym kierunku. Karski będzie pewien, że najwyższa pora zapomnieć o przeszłości, wyrzucić z głowy i serca Kasię i rozpocząć kolejny rozdział w życiu. To z jej pomocą Martyny rozwiedziony Kuba przyjmie propozycję Kasi, żeby nie sprzedawali ich domu, by on w nim został i spłacić jej część.
Nie przegap: M jak miłość. Jakub i Martyna wylądują w łóżku po ślubie Marcina? To będzie porażka - ZDJĘCIA, WIDEO
Jakub w 1884 odcinku "M jak miłość" pokaże Kasi, że jest z Martyną?
Ale na tym nie koniec, bo w 1884 odcinku "M jak miłość" Martyna, udając kochankę Jakuba, pomoże się zmierzyć z Kasią i Mariuszem podczas negocjacji w kancelarii notarialnej, gdzie ustalą warunki spłaty. Dzięki temu, że okaże Karskiemu czułość i wsparcie, detektyw weźmie odwet na Kasi. Pokaże byłej żonie, że stanął już na nogi po ich rozwodzie, że świetnie sobie radzi i nie jest sam, bo ma blisko siebie Martynę.
Nowy rozdział życia Jakuba zacznie się w 1884 odcinku "M jak miłość"
Po powrocie do leśniczówki Martyny w 1884 odcinku "M jak miłość" Jakub dojdzie do wniosku, że musi przestać myśleć o Kasi, że jak odzyska dom, musi zacząć wszystko od nowa, że to czas na kolejny rozdział życia. Tylko czy z Martyną? Niezupełnie, bo dla niej wciąż bardzo ważny będzie Marcin (Mikołaj Roznerski), którego nadal kocha. Chociaż Chodakowski lada moment weźmie ślub z Kamą (Michalina Sosna).
- Dzięki za dzisiaj... Dobrze, że tam ze mną pojechałaś - wyzna Martynie Jakub, kiedy spędzą wspólnie wieczór na tarasie leśniczówki.
- Nie ma problemu...
- Bałem się przyznać, że jednak zależy mi na tym domu. Kiedy ich razem zobaczyłem, coś się we mnie zmieniło... Czas już odciąć się od tego, co było i ruszyć dalej...
- No to trzymam kciuki, bo mi jakoś średnio idzie... To, co łączyło mnie i Marcina... Nie wiem, jak można tak szybko o tym zapomnieć... - przyzna Martyna zakochana w Marcinie.
- Co? - zapyta nagle Kuba, który przytuli przyjaciółkę.
- Nic... Prowadził ślepy kulawego - zaśmieje się Martyna.