M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1863: Ksiądz Grzegorz udzieli ślubu Kamie i Marcinowi? Zapomniał, że jest po rozwodzie i nie może wziąć ślubu w kościele! - ZDJĘCIA

2025-04-07 22:14

W 1863 odcinku "M jak miłość" ksiądz Grzegorz (Paweł Janyst) wyjdzie z inicjatywą udzielenia Kamie (Michalina Sosna) i Marcinowi (Mikołaj Roznerski) ślubu kościelnego! Duchowny zapomniał chyba, że Chodakowski i tak nie mógłby stanąć z ukochaną przed ołtarzem, bo przecież niedawno rozwiódł się z Izą (Adriana Kalska). Skoro Marcin i Iza mieli ślub kościelny, który także odbywał się w parafii w Lipnicy, niemożliwym jest, by detektyw kolejny raz wziął ślub kościelny, ale tym razem z Kamą. Propozycja księdza Grzegorza okaże się kiepska także dla samego zainteresowanego, który wcale nie myśli o sformalizowaniu związku z partnerką!

"M jak miłość" odcinek 1863 - poniedziałek, 7.04.2025, o godz. 20.55 w TVP2

Ksiądz Grzegorz popchnie Kamę i Marcina przed ołtarz? Duchowny sam zaproponuje udzielenie ślubu dla Ślązaczki i Chodakowskiego, ponieważ Kama pomoże mu w pewnej sprawie. Zapomni chyba, że kilka lat temu, dokładnie w 1505 odcinku "M jak miłość", Marcin z Izą pobierali się w Lipnicy, a ślubu udzielił im zmarły proboszcz (śp. Maciej Damięcki). Małżeństwo skończyło się rozwodem, więc nawet jeśli detektyw chciałby ożenić się z Kamą, w grę wchodziłby jedynie ślub cywilny.

M jak miłość odcinek 1863 ZWIASTUN. Policja dopadnie Święcickiego. Magda dowie się, kto ją napadł

Kiedy Kama z Marcinem i dzieciakami zjawią się w Grabinie, Kisielowa zabierze ich do kurnika, by pokazać najmłodszym jak się zbiera jajka od kurek. Trafi jednak na księdza, któremu każe poczekać na zewnątrz z Kamą, a duchowny wyraźnie nie będzie miał ochoty na wymysły parafianki. 

- Ja niestety nie mogę czekać, bo wzywają mnie sprawy, ale proszę powiedzieć pani Zofii, że... - księdzu trudno będzie znaleźć dobrą wymówkę.

- Że dzwonił ktoś w ważnej sprawie - podsunie Kama w 1863 odcinku "M jak miłość".

- To nieco moja się z prawdą, ale ma pani moje rozgrzeszenie - rzuci wdzięczny ksiądz Grzegorz.

Kama pomoże księdzu, a on się odwdzięczy 

To jednak nie koniec, bo w 1863 odcinku "M jak miłość" ksiądz Grzegorz zahaczy sutanną o wystający pręt i rozerwie tkaninę. Kama uratuje sytuację, bo zepnie agrafką zniszczone ubranie księdza. Po podwójnej pomocy ksiądz Grzegorz poczuje, że jest coś kobiecie winien. 

- Super, bardzo dziękuję, dobra robota. Jestem dłużnikiem. Mogę się odwdzięczyć np. ceremonią ślubną w naszym kościele? - zaproponuje duchowny, a Kama ze zdziwieniem spojrzy na Szymka (Staś Szczypiński). Początkowo założy, że to on wygadał się przed księdzem, bo dokładnie tego samego dnia rano, jeszcze zanim Kama z Marcinem i dziećmi wyruszą do Grabiny, Szymek usłyszy rozmowę ukochanej taty z Anią. Dziewczyny zażartują o ślubie, a chłopczyk będzie wyraźnie zadowolony z takiego obrotu spraw. 

- No co? Nic nikomu nie mówiłem! - od razu zaprzeczy Szymek. Na szczęście ksiądz Grzegorz nie będzie drążył tematu. Czy jego propozycja zostanie przyjęta?

Kama nie ma co nastawiać się na ślub. Propozycja księdza z Grabiny przepadnie?

Kama faktycznie pomyśli o ślubie w 1863 odcinku "M jak miłość", ale wszystko wskazuje na to, że propozycja księdza Grzegorza będzie musiała poczekać. Ślązaczka podsłucha rozmowę Marcina z Barbarą (Teresa Lipowska), który wyzna seniorce, że nie jest gotowy na wejście na kolejny etap. 

- (...) Nie chcę prowokować losu... - stwierdzi Marcin, kiedy Barbara poruszy temat ślubu z Kamą. Chodakowski nie jest jeszcze gotowy.

Marcin nie może stanąć z Kamą przed ołtarzem. Propozycja księdza Grzegorza przepadnie

Chociaż inicjatywa księdza Grzegorza będzie przyjacielska, nigdy nie dojdzie do skutku. Nawet jeśli Marcin przekonałby się do pomysłu ślub, sformalizowania związku z Kamą, musiałby to być ślub cywilny. Poprzednie małżeństwo Chodakowskiego z Izą skończyło się rozwodem, więc mężczyzna nie może drugi raz stanąć przed ołtarzem z inną kobietą. 

Najnowsze