"M jak miłość" odcinek 1854 - wtorek, 4.03.2025, o godz. 20.55 w TVP2
Dzień narodzin córki Jagody i Tadeusza w 1854 odcinku "M jak miłość" będzie szczególny, bo Kiemliczowie wezmą do siebie Kacpra i jego siostry. Nie dość, że w dali pracę 18-latkowi, który po śmierci rodziców został prawnym opiekunem bliźniaczek, zatrudnili go w swojej firmie ogrodniczej, to jeszcze zaopiekują się trójką rodzeństwa, by wiedzieli, że mają wokół siebie życzliwych ludzi.
To dlatego w 1854 odcinku "M jak miłość" Jagoda i Tadeusz zajmą się Kacprem i jego siostrami
- Z Jagodą staramy się pomagać mu jak możemy, żeby nie tracił tego pierwiastka dziecka w sobie, że wystarcza mu czasu na takie życie, które jest przypisane i adekwatne do jego wieku, a które zostało mu zabrane. Na te pierwsze miłości... - ujawnił Bartłomiej Nowosielski w "Kulisach serialu M jak miłość".
Kacper z siostrami w 1854 odcinku "M jak miłość" poczują się u Jagody i Tadeusza jak w prawdziwym domu
Kiedy w 1854 odcinku "M jak miłość" Kacper z siostrami zjawi się przed domem Kiemliczów, wyjaśniając, że musiał wziąć dziewczynki, bo w szkole doszło do awarii ogrzewania i nie miał ich z kim zostawić, Jagoda od razu zajmie się bliźniaczkami. Dopiero po chwili nastolatek wyjaśni Jagodzie, że siostry go zaszantażowały, bo usłyszały, że jedzie z panem Tadeuszem po choinki przed zbliżającą się Wigilią i bardzo chciały towarzyszyć bratu w wyborze świątecznego drzewka.
Pierwsze święta Jagody i Tadeusza z córeczką Dorotką z trójką dzieci z Grabiny
W tej sytuacji trójka rodzeństwa, razem z Jagodą i Tadeuszem w 1854 odcinku "M jak miłość", niczym prawdziwa rodzina, wyruszy po choinki, a przy okazji osierocone dzieci dostaną oficjalne zaproszenie do Kiemliczów na Wigilię. Przecież w pierwsze święta po śmierci rodziców nie mogą zostać zupełnie sami w rodzinnym domu, z wrogo nastawionym sąsiadem Święcickim (Artur Paczesny) za płotem. A to oznacza, że w Wigilię w domu Jagody i Tadeusz oprócz ich córeczki Dorotki będzie też trójka dzieci z Grabiny.
Poruszony Kacper w 1854 odcinku "M jak miłość" przyjmie pomoc Jagody i Tadeusza, ich wspaniały gest, życzliwość, którą mu okażą sprawią, że chociaż przez krótką chwilę będzie się jeszcze poczuć jak dziecko, a nie zastępczy ojciec swoich sióstr.
- Kacper jest silnym chłopakiem i nigdy by się nie poddał, ale zawsze naprawdę może liczyć na ogromną pomoc od Jagody i Tadeusza. Jest traktowany jak ich dziecko - powiedział Bartosz Ziewiec w "Kulisach serialu M jak miłość".