M jak miłość, odcinek 1851: Rogowski stanie po stronie Pawła. Zakaże Marysi tanich sztuczek - ZDJĘCIA

2025-02-21 13:02

Artur (Robert Moskwa) postawi się Marysi (Małgorzata Pieńkowska) w 1851 odcinku "M jak miłość". Rogowski stanie po stronie Pawła (Rafał Mroczek), który miał swoje problemy, ale coraz lepiej radzi sobie z kłopotami. Nadopiekuńczość Marysi zdenerwuje Artura i nie da się zwieść dziwnymi tłumaczeniami. Lekarz przyzna wprost, że żona przesadza, a Paweł nie jest już dzieckiem i nie potrzebuje kontroli. W 1851 odcinku "M jak miłość" zrobi się niezłe zamieszanie o działania Marysi względem syna.

"M jak miłość" odcinek 1851 - poniedziałek, 24.02.2025, o godz. 20.55 w TVP2

Marysia zdenerwuje Artura w 1851 odcinku "M jak miłość". Rogowska bardzo przejmie się sprawą kryzysu Franki (Dominika Kachlik) i Pawła. Tym bardziej, że nie ufa synowi w kwestii picia alkoholu i woli skontrolować trzeźwość Zduńskiego. Problem polega na tym, że Marysia chyba aż za bardzo zacznie niańczyć Pawła. Artur to zauważy i stanie po stronie Zduńskiego. 

Artur zauważy dziwny spisek Marysi. Nie będzie taka sprytna

Kiedy rankiem w 1851 odcinku "M jak miłość" Rogowska usłyszy o wyjeździe Artura do Warszawy, nagle znajdzie stos wymówek, by jechać razem z mężem. Lekarz od razu się zorientuje, że żona chce znów skontrolować życie syna.

- (...) Daj spokój temu Pawłowi, mówię ci! - oburzy się Artur, kiedy Marysia obwieści, że zabierze się z nim do stolicy.

- Wiesz co... Ja mam parę spraw innych do załatwienia. Nie tylko Paweł i Paweł! - Marysia rzuci oczywiste kłamstwo i faktycznie pojedzie do Warszawy z mężem.

Paweł również zorientuje się, że mama nie przyjeżdża do niego "przy okazji". Niemal przyłapie Rogowską na grzebaniu w szafkach i szukaniu butelek po alkoholu. Na szczęście nie dostrzeże złych znaków w mieszkaniu syna.

Artur da Marysi reprymendę. Dojdzie do kłótni

Kiedy Marysia z Arturem będą wracać z powrotem do Grabiny, Rogowski raz jeszcze powie żonie, co myśli o jej podejrzanych zagrywkach.

- (...) Ja na miejscu Pawła już dawno wyrzuciłbym cię z domu. Te ciągłe wizyty pod byle pretekstem, telefony, wypytywanie… Ja oczywiście rozumiem, że ty się martwisz, ale przecież widzisz, że jest już dobrze. Chłopak sobie radzi. Naprawdę nie ma powodu, żebyś niespodziewanie odwiedzała go z szarlotką - uzna Rogowski, a Marysia po części przyzna mu rację. Niestety zauważy także, że słowa męża są łudząco podobne do psychologicznych dywagowań Judyty (Paulina Chruściel). To bardzo ją zdenerwuje, więc dojdzie do kłótni! Rogowski ewidentnie weźmie stronę Pawła. 

M jak miłość odcinek 1851 ZWIASTUN. Chora Dorota dostanie przełomowe wyniki badań! Bartek w żałobie po odejściu żony