M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1846: Paweł obrazi nawet Kingę! Tego Piotrek mu nie daruje - ZDJĘCIA

2025-02-02 13:32

W 1846 odcinku "M jak miłość" Paweł (Rafał Mroczek) będzie obrażony na cały świat. Nie przestanie pić, zacznie obrażać każdego, w tym oczywiście Frankę (Dominika Kachlik), o której sądzi najgorsze rzeczy... Kiedy w mieszkaniu Zduńskiego pojawi się Piotrek (Marcin Mroczek) zrobi się jeszcze ciekawiej! Tym razem w 1846 odcinku "M jak miłość" Paweł uczepi się Kingi (Katarzyna Cichopek). Uzna, że bratowa naiwnie wierzy, że prawnik jest jej wierny. Dojdzie do bójki braci bliźniaków, bo tych bzdur Piotrek nie zniesie.

„M jak miłość" odcinek 1846 - wtorek, 04.02.2025, o godz. 20.55 w TVP2

W 1846 odcinku "M jak miłość" Paweł da popis obrażalstwa i wrednego zachowania, które odbije się na całej rodzinie. Zduński nie przestanie pić alkoholu, nawet po ucieczce Franki w góry. Wręcz przeciwnie, kolejne kłopoty i oddalanie się od żony sprawią, że Zduński coraz częściej sięgnie po butelkę. Alkohol zacznie popychać go do śmiałych, ale bardzo oczerniających i niemiłych przytyków. Oberwie się nie tylko France i Piotrkowi, ale także... Kindze!

M jak miłość. Franka odejdzie od Pawła. Kompletnie mu odbije i pobije Piotrka

Piotrek przyjdzie postawić Pawła do pionu, ale tego nie przewidzi 

W końcu w 1846 odcinku "M jak miłość" Piotrek zdecyduje się na wizytę u brata. Zobaczy bałagan w mieszkaniu, butelki po alkoholu i kiepski stan bliźniaka. Mimo wszystko postanowi powiedzieć mu parę słów. To spotka się z wielkim oburzeniem Pawła, który zażąda od brata, by opuścił jego mieszkanie! 

- (...) Ty tępaku! Jak w ogóle mogło ci przyjść do tego durnego łba, że mógłbym zrobić ci taki numer?! Serio?... Wóda ci mózg rozpuściła?! Jezu, Paweł… Twoja żona jest w ciąży, spodziewacie się dziecka, Waszego dziecka! A ty, co? Zastanów się, co robisz... Weź się, człowieku, ogarnij! - powie wściekły Piotrek w 1846 odcinku "M jak miłość", ale to spotka się z natychmiastowym napadem agresji u Pawła. Dosłownie rzuci się na brata!

Paweł obrazi nawet Kingę

W 1846 odcinku "M jak miłość" Paweł nie powstrzyma się nawet od wrednych komentarzy w kierunku żony brata. Uzna bowiem, że Kinga jest naiwna i nie powinna ufać mężowi!

- (...) Nie ruszę się stąd, dopóki nie wbiję ci do tego durnego łba, że popełniasz największy błąd w swoim życiu! - uzna twardo prawnik.

- A do Kingi już dotarło, jaki błąd ty popełniłeś?... Czy dalej wierzy w „świętego Piotrusia” i żyje w słodkiej nieświadomości? - Paweł naskoczy na Zduńską, która według niego ma "zamknięte oczy" na wybryki męża. Szkoda tylko, że tylko Paweł ma w głowie zdradę, której tak naprawdę nie było. 

Super Seriale SE Google News
Autor:

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze