"M jak miłość" odcinek 1834 - poniedziałek, 9.12.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Magda z Andrzejem muszą zmienić przyzwyczajenia. Wszystko przez operację, którą przeszedł Budzyński. W 1834 odcinku "M jak miłość" Magda nie odpuści tematu dbania o zdrowie męża. Sama wie dobrze, że trzeba się pilnować i wprowadzać zdrowe nawyki. Szkoda tylko, że Andrzej dość niechętnie podejdzie do całej sprawy z nowym życiem w zdrowiu.
Andrzej zaszokowany nowymi zmianami Magdy w 1834 odcinku "M jak miłość"
- Dla mnie kawka? - prawnik sięgnie po kubek, ale żona szybko go powstrzyma.
- Nie... Dla mnie kawka, dla ciebie soczek marchewkowy - szybko wytłumaczy Budzyńska, wskazując na stojący na stole sok.
- Chyba żartujesz? - oburzy się Andrzej.
- Nie żartuję. Witaminki.
- Ale jesteś, wiesz co...
Budzyński będzie w szoku wobec zachowania żony
Magda w 1834 odcinku "M jak miłość" nie odpuści i aż za bardzo przyłoży się do zorganizowania mężowi zdrowego stylu życia. Nagle zmieni niemal wszystko w dotychczasowym funkcjonowaniu.
- To jest rozkład jazdy na dzisiaj - powie pewna siebie Magda, kładąc przed mężem karteczkę. On mocno się zdziwi, że kobieta tak szybko i sprawnie zorganizowała mu "zdrowy dzień".
- To jest jakiś żart? - ponownie oburzy się Budzyński.
- Nie... Nie denerwuj mnie.
- Zdajesz sobie sprawę, że to bardzo opresyjny grafik, a mężczyzna potrzebuje łagodnego traktowania, jakiejś zachęty. Marchewki, a nie kija... - prawnik nie da za wygraną, ale Magda pozostanie nieugięta.
- Proszę bardzo, masz marchewkę w płynie. Kij też się znajdzie - żona zwróci uwagę na sok marchewkowy na stole.
- Ale ty jesteś ciężka od rana. Ponegocjujmy, wprowadzimy korekty... Basen? Może być, cała reszta... - Andrzej zacznie wykreślać zadania z planu żony i wstawiać swoje.
Na szczęście między Budzyńskimi zapanuje atmosfera żartu i pochlebstw, a nie rygorystycznego trzymania się nowych postanowień.