W„M jak miłość” związek Kasi i Jakuba jest w fazie kryzysu
W nowym sezonie serialu „M jak miłość” Kasia zaczęła mieć pretensje do Kuby, że nie szanuje zdrowia, chociaż niedawno był ciężko chory – miał raka. Zauważyła, że detektyw w ogóle się nie oszczędza. Jakub zgodził się z jej spostrzeżeniem i dodał, że wszystko musi teraz zejść na dalszy plan, bo najważniejsze jest dla niego odnalezienie Marcina. I że nie spocznie, dopóki go nie znajdzie.
W 1822. odcinku „M jak miłość” Jakub znowu podpadnie Kasi, zapominając o obietnicy
W 1822. odcinku serialu „M jak miłość” Jakub będzie, jak ostatnio wiele razy, patrolował w samochodzie okolice, w których widziany był Marcin. Okazało się bowiem przecież, że odwiedzał aptekę w Sochaczewie – dlatego Kuba zawęził obszar poszukiwań. Kiedy będzie siedział w aucie podczas swojej detektywistycznej obserwacji, zaparkowanym przy wiejskiej drodze, zadzwoni Kasia i zapyta z wyrzutem:
- Gdzie jesteś? Obiecałeś, że zawieziesz Justynę i Krysię na rehabilitację. Czekają na ciebie w domu.
- Sorry. Coś mi wypadło. Niech Justyna wezwie taksówkę, OK? - Karski będzie na siebie wściekły, że myśląc w kółko o Marcinie, kompletnie zawalił inne sprawy, znowu…
W 1822. odcinku „M jak miłość” po trzech miesiącach od zaginięcia Kuba zobaczy Marcina
W 1822. odcinku serialu „M jak miłość” Kasia poprosi Karskiego, by odpuścił sobie szukanie Marcina:
- Kuba, może zostaw tę sprawę policji, co? Ja już nie daję sobie z tym wszystkim rady – zasugeruje z naciskiem.
- Już wracam do domu i pogadamy, dobrze?
- Obiecujesz?
- Tak, już wracam, niedługo będę. To do zobaczenia – pożegna się z Kasią, która zakończy rozmowę głębokim westchnieniem zawodu.
Detektyw będzie dalej pilnie obserwował drogę jadąc i w pewnej chwili… zobaczy Marcina idącego na wprost niego! Czy to naprawdę on? Dlaczego przed nim ucieka…?!