"M jak miłość" odcinek 1819 - poniedziałek, 14.10.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1819 odcinku "M jak miłość" jedna z farmaceutek podczas swojej zmiany natknie się na plakat z wizerunkiem Marcina Chodakowskiego. Zaintrygowana, od razu zacznie pytać swoją koleżankę z pracy o to, skąd ulotka wzięła się w ich aptece. Właśnie wtedy przyzna, że doskonale kojarzy tego mężczyznę, ponieważ w czasie swojej pracy widziała go przynajmniej dwa razy.
To wyznanie w 1819 odcinku "M jak miłość" obudzi nadzieję na odnalezienie Marcina, a apteka stanie się punktem zwrotnym w śledztwie Karskiego. Kobieta, choć zupełnie obca, odegra kluczową rolę w poszukiwaniach ukochanego Kamy (Michalina Sosna).
- Renia, o co chodzi? Skąd to się tu wzięło?
- A jak byłaś na urlopie, był tu taki dość sympatyczny chłopak. Szukał przyjaciela, który zaginął, a co?
- Słuchaj, bo ja go widziałam. Był u nas conajmniej dwa razy.
Zaskakujące odkrycie w aptece w "M jak miłość"! Marcin tam był!
Te słowa farmaceutki będą kluczowe w 1819 odcinku "M jak miłość", bo kobiety natychmiast zrozumieją, że, że Chodakowski, którego jedna z nich widziała, to zaginiony mężczyzna, którego wszyscy szukają. Pracownica apteki będzie pewna, że to on, i niezwłocznie zdecyduje się działać, kontaktując się z Karskim. Niemalże w tym samym momencie wykręci do niego numer i powiadomi Jakuba o wszystkim, co wie w sprawie.
Karski w 1819 odcinku "M jak miłość" otrzyma przełomowy telefon! Co powie mu obca kobieta?
W 1819 odcinku "M jak miłość" farmaceutka postanowi natychmiast poinformować Karskiego o swoim odkryciu. Po zrozumieniu, że poszukiwany mężczyzna był w ich aptece i to nie raz, zdecyduje się zadzwonić do detektywa, który prowadzi śledztwo w sprawie zaginionego Marcina. Karski nie będzie spodziewał się takiego telefonu, ale kiedy usłyszy, że Chodakowski był widziany w aptece kilkukrotnie, jego nadzieje na szybkie odnalezienie Marcina odżyją. Czy w 1819 odcinku "M jak miłość" Marcin w końcu zostanie odnaleziony? Tego dowiemy się już wkrótce!
Listen on Spreaker.