"M jak miłość" odcinek 1804 - wtorek, 7.05.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1804 odcinku "M jak miłość" nad związkiem Elki i Artura zawisną czarne chmury! I choć znajomi Zduńskich dopiero co się ze sobą związali, głównie dzięki intrydze Franki, która skrupulatnie próbowała ich ze sobą zeswatać, to już pojawi się poważna obawa o zdradę i to wcale nie przez Nowakowskiego, a jego ukochaną! W 1804 odcinku "M jak miłość" Artur zacznie mieć poważne wątpliwości co do wierności Elki, która w ostatnim czasie będzie zachowywać się naprawdę podejrzanie. A Nowakowskiego zmartwi to tym bardziej, że doskonale będzie znał to z autopsji, przez co uzna, że karma w końcu i do niego wróciła.
- Karma jednak wraca. Do tej pory to ja byłem ten podły, a teraz... nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka - cytuje słowa Artura swiatseriali.interia.pl.
- Nie rozumiem - stwierdzi Franka.
- Elka... chyba kogoś ma - westchnie Nowakowski.
- Ma ciebie i nikogo innego - zaśmieje się Zduńska.
- Od kilku dni dostaje SMS-y i od razu je kasuje albo odrzuca połączenia. A ja wiem, co to znaczy, bo sam tak robiłem. Poczekam, aż weźmie ze sobą komórkę pod prysznic i wtedy oficjalnie ogłoszę koniec naszego związku - wyjawi architekt w 1804 odcinku "M jak miłość".
W 1804 odcinku "M jak miłość" Franka będzie przekonana, że Artur zwariował, ale Nowakowski będzie śmiertelnie poważny. Tym bardziej, że stanie się świadkiem podejrzanej rozmowy Elki, w czasie której wspomni o swojej miłości do Pawełka!
- Artur... To jakaś piramidalna bzdura! - oceni góralka.
- Serio... Podczas każdego spotkania zakochuję się w Pawełku coraz bardziej. Jestem wobec tego całkiem bezradna. On po prostu jest cudowny!... Tego najbardziej się obawiam - jak emocjonalnie odciąć Pawełka od jego przeszłości - wyzna Elka.
I wówczas w 1804 odcinku "M jak miłość" Artur nie będzie miał już żadnych wątpliwości, że Elka zdradza go właśnie z Pawłem! Oczywiście, Zduńska od razu go wyśmieje, ale Nowakowski będzie miał na to dowody. I to takie, na które nawet góralka nie zdoła już znaleźć logicznego wytłumaczenia!
- Mój Paweł? Stuknij się w głowę! - wybuchnie Franka.
- Nie wierzysz? Przed chwilą razem gdzieś pojechali. Paweł coś kręcił, że Ela poprosiła go o pomoc przy wyborze roweru - zrelacjonuje jej Artur.
- No i co z tego? Proszę cię. Nie gniewaj się, ale chyba naprawdę zwariowałeś - uzna Zduńska.
- A co powiesz na to, że Elka nie umie jeździć na rowerze? Panicznie się boi. Jako dziecko miała wypadek i od tamtej pory nigdy już nie odważyła się wsiąść na rower - przyzna Nowakowski, czym w 1804 odcinku "M jak miłość" nieco zagnie góralkę - Mimo wszystko uważam, że da się to jakoś logicznie wyjaśnić. Zaraz zadzwonię do Pawła i zapytam...
- Jak uważasz. Ja i tak wiem swoje - zakończy smutno.