"M jak miłość" odcinek 1796 - wtorek, 9.04.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Odnalezienie syna zmarłej cioci w 1796 odcinku "M jak miłość" stanie się dla Kasi i Justyny priorytetem. Odkąd w liście Jana do Mileny sprzed lat przeczytają, że Stawska jako 17-latka zaszła w ciążę, urodziła dziecko, ale matka Maliszewskiego odebrała jej syna zaraz po porodzie, ta sprawa nie da im spokoju. Nie dość, że nie będą mogły pogodzić się z tym, że ciotka ukryła przed nimi, że miała dziecko, że przeszła taką traumę, to jeszcze zadręczą się myślami zaginionym kuzynie, który teraz jest już dorosłym mężczyzną. Ma około 40-50 lat!
Przez wiele lat w "M jak miłość" Stawska i Jan próbowali odnaleźć swojego syna, ale nigdy nie trafili na żaden jego ślad. Wszystko przez matkę Jana, która okazała się wyjątkowo okrutną kobietą, rozdzieliła 17-letnim rodziców z ich synkiem. Nigdy nie dowiedzieli się co się stało z ich synem, bo Maliszewska zginęła w wypadku i tę tajemnicę zabrała do grobu.
W 1796 odcinku "M jak miłość" poszukiwania syna Stawskiej i Jana będą spędzały siostrom sen w powiek, ale z pomocą Jakuba Karskiego, który razem z Marcinem (Mikołaj Roznerski) prowadzi agencję detektywistyczną i rozwiązał wiele takich spraw, będą miały pewność, że w końcu odnajdą zaginionego kuzyna.
Tragiczna historia 17-latków, którym odebrano dziecko w 1796 odcinku "M jak miłość" zbliży Justynę jeszcze bardziej do Krzyśka (Adrian Brząkała), wnuka nieżyjącego już Jana, który po rozstaniu z Mileną założył nową rodzinę, ale o pierwszym synu nigdy nie zapomniał. Na razie nie wiadomo kim będzie cioteczny brat Kasi i Justyny, czy w ogóle siostry razem z Jakubem go odnajdą.
Niewykluczone, że nowy bohater pojawi się jeszcze w tym sezonie "M jak miłość". Nie jest też wykluczone, że kuzynem Kasi i Justyny okaże się jeden z bohaterów, który cały czas jest obecny w serialu.