"M jak miłość" odcinek 1796 - wtorek, 9.04.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1796 odcinku "M jak miłość" Aneta będzie miała już serdecznie dość Olka! Tym bardziej, że jej mąż niczego nie zrozumie i wciąż będzie zachowywał się jak zakochany w sobie narcyz, który nie umie oprzeć się kobiecemu pięknu! A to dlatego, że wciąż nie będzie się zbytnio opierał, gdy będzie kręcić się wokół niego stażystka Edyta (Karolina Klich), o którą już wcześniej żona zrobi mu karczemną awanturę. Szczególnie, że Chodakowski potraktuje to w kategorii żartu, za który przyjdzie mu słono zapłacić, gdyż Aneta zostawi go samego z Borysem (Tymon Szkopek) i bez słowa wyjaśnienia odejdzie! Na szczęście, Chodakowskim uda się dojść do porozumienia, ale niestety nie potrwa ono długo, gdyż w 1796 odcinku "M jak miłość" zabawa zacznie się na nowo!
Szczególnie, że w 1796 odcinku "M jak miłość" sytuacja się odwróci i to Aneta zacznie mieć powodzenie. Wszystko przez to, że w klinice pojawi się nowy ortopeda Wojtek (Paweł Parczewski), którego zatrudni Argasiński (Karol Strasburger)! I szybko okaże się, że Majer i Chodakowska bardzo dobrze się ze sobą znają ze studiów, w czasie których lekarz nawet podkochiwał się w żonie Olka! Ale niestety potem ich kontakt się urwał, dlatego w 1796 odcinku "M jak miłość" Aneta postanowi nadrobić stracony czas i zaprosi Wojtka na kolację, co oczywiście nie spodoba się jej mężowi!
- Nawet mnie nie spytałaś! A może miałem na dzisiaj inne plany?... Postawiłaś mnie w bardzo niezręcznej sytuacji. Mam z tym gościem pracować, będę jego przełożonym... Wolałbym go poznać najpierw w pracy, a nie spoufalać się na domowych kolacyjkach - cytuje jego słowa swiatseriali.interia.pl.
I tym samym w 1796 odcinku "M jak miłość" tylko zachęci Anetę do ataku, która wyrzuci mu, co leży jej na sercu! Tyle tylko, że Olek znów nie potraktuje tego poważnie, czym doprowadzi żonę do ostateczności! Do tego stopnia, że otwarcie pożałuje ich małżeństwa, w czasie którego Chodakowski zmieni się nie do poznania...
- Chcesz mi dowalić? Nie masz prawa się mnie czepiać, kiedy sam zachowujesz się jak jakiś... egocentryk! - wścieknie się Aneta.
- Ja? - zdziwi się Olek.
- Jesteś "taki genialny"! Argasiński ciągle cię chwali, pacjenci zachwyceni. Stażystki i pielęgniarki robią do ciebie maślane oczy... - zacznie wyliczać, czym w 1796 odcinku "M jak miłość" aż rozbawi swojego zadufanego w sobie męża - Nie bądź znowu taka zazdrosna!
- Nie jestem zazdrosna, tylko wściekła! Wyszłam za mąż za fajnego, normalnego faceta, a w domu mam... zakochanego w sobie narcyza! - powie stanowczo Chodakowska. Ale czy Olek wreszcie zrozumie powagę sytuacji i coś z tym zrobi? A może czeka nas kolejny rozwód u Chodakowskich? Przekonamy się już niebawem!