"M jak miłość" odcinek 1791 - wtorek, 19.03.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1791 odcinku "M jak miłość" w Grabinie dojdzie do kolejnych szalonych wydarzeń. Modry zostanie wciągnięty w podejrzany biznes Leona i Żaka. Jak wiadomo, ta dwójka nie umie usiedzieć spokojnie i ma wiecznie coś do zrobienia. Tym razem padanie na rozwój nowego biznesu, który miałby opierać się na pędzeniu bimbru... Może pomysł wydaje się prosty, ale tak naprawdę to sporo roboty i zaangażowania. Tym bardziej, że Robert i Leon mieli już w swoim życiu wiele pomysłów, które upadały z mniejszym lub większym hukiem.
Tutaj panowie wpadną na pomysł, że przyda im się ktoś zaangażowany, mądry i odpowiedzialny. Padnie na Modrego, emerytowanego technologa fermentacji. To Józef miałby zapewnić powodzenie całego planu i czuwać nad przebiegiem pędzenia bimbru oraz późniejszej jego dystrybucji. Czy Modry skusi się na taki interes?
Zdradzamy, że w 1791 odcinku "M jak miłość" wujek Jagody (Katarzyna Kołeczek) niestety nie będzie miał wiele szczęścia. Podejmie się pomocy dla Jagody i Tadeusza (Bartłomiej Nowosielski). Małżeństwo zakupi drogie maszyny potrzebne do realizacji dużego projektu dla dewelopera, a potem Józef uzna, że zajmie się kwestią ubezpieczenia sprzętu. Niestety w nocy maszyny zostaną skradzione, jeszcze zanim Józef załatwi stosowne dokumenty z agentem ubezpieczeniowym. Wygląda na to, że Modry znajdzie się w wielkich kłopotach.