M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1784: Zaginięcie Kamy przerazi Marcina! Ściągnie na nią nieszczęście. Nigdy sobie nie daruje, tego co jej zrobi mafia - ZDJĘCIA, WIDEO

2024-02-08 9:05

W 1784 odcinku "M jak miłość" Kama (Michalina Sosna) zniknie. Jak pisaliśmy jako pierwsi - dziewczyna zostanie porwana przez okrutną mafię! Stanie się to w biały dzień, bandyci zgarną tancerkę prosto z ulicy. Kiedy Chodakowski (Mikołaj Roznerski) zorientuje się, że jego ukochana zaginęła, będzie przerażony! Marcin szybko uzna, że to on ściąga na nią nieszczęście. Tego, co się stanie z Kamą, detektyw w "M jak miłość" nie daruje sobie do końca życia. Sprawdź, co już wiemy i zobacz TO w GALERII ZDJĘĆ i na WIDEO!

"M jak miłość" odcinek 1784 - poniedziałek, 26.02.2024, o godz. 20.55 w TVP2

W 1784 odcinku "M jak miłość" Kama zostanie porwana, o czym poinformowaliśmy jako pierwsi! Tancerkę bandyci zgarną z ulicy w biały dzień i w specjalnie przygotowanej piwnicy zmuszą do koszmarnych praktyk seksualnych. Kiedy Marcin zorientuje się, że jego dziewczyna zniknęła, będzie już za późno! Bo prawda jest taka, że to wszystko stanie się przez niego i on będzie o tym wiedział. 

- Kiedy Kama znika Marcin jest przerażony - wyznaje Roznerski w "Kulisach M jak miłość". - I zaczyna się zastanawiać, czy to nie on ściąga na Kamę niebezpieczeństwo...Marcin nie zdaje sobie z tego sprawy, że wpadł w kryminalną intrygę i też jest obserwowany!

W 1784 odcinku "M jak miłość" okaże się, że Marcin jest na celowniku mafii. Bandyci będą wiedzieli o każdym jego kroku i szybko ustalą, gdzie jest jego dziewczyna. Porwanie to będzie dla nich "pestka", a co gorsze w ciemnej piwnicy ustawią też kamerę, która nagra obrzydliwe wyczyny seksualne zmuszonej do tego tancerki! Jaka w tym wszystkim jest wina Chodakowskiego?

- Marcin zajmuje się dość poważną obserwacją. Myślę, że nie wie, w co tak naprawdę wchodzi... - zdradza Roznerski w "Kulisach M jak miłość".  

- Robert jest przywódcą zorganizowanej grupy przestępczej - zdradza Kamil Drężek w "Kulisach M jak miłość". - To są bardzo niebezpieczni ludzie, którzy są gotowi na wszystko. Są gotowi zastraszać, porywać, szantażować - dodaje aktor.

Tak więc Marcin stanie się celem mafii. Ale i Kama jest w to wszystko wmieszana od samego początku. W 1784 odcinku "M jak miłość" okaże się, że szef mafii Robert, to przełożony Rafalskiego (Paweł Wolsztyński), niedoszłego gwałciciela Kamy! To przed Marcin bronił striptizerki...  Po piekle jakie zgotują Kamie bandyci, wypuszczą ją przerażoną dopiero po kilku godzinach. Dla Marcina stanie się jasne, że to jeszcze nie koniec tego koszmaru.

Zobacz też: M jak miłość. Mikołaj Roznerski woli Kamę od Izy. Po tym, co napisał nie ma już żadnych wątpliwości komu kibicuje - ZDJĘCIA

M jak miłość. Kama porwana przez mafię! Dopadnie ją bandyta, który będzie polował na Marcina
Listen on Spreaker.
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze