"M jak miłość" odcinek 1784 - poniedziałek, 26.02.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1784 odcinku "M jak miłość" Kama z Anią (Alina Szczegielniak) zaczną się urządzać w lokalu wynajętym na butik. Będzie to tuż za ścianą kawiarni "Makarenka", którą prowadzą Aleksandra z Iwoną (Hanna Śleszyńska). Matka Marcina zachowa się bardzo ładnie, bo wpadnie przywitać sąsiadki obładowana ciasteczkami własnej produkcji. Niestety, miły gest zakończy się okrutnym upokorzeniem Kamy.
- Wizyta sąsiedzka, witam! - wparuje do lokalu sióstr uśmiechnięta Aleksandra w 1784 odcinku "M jak miłość". - Makaroniki od "Makarenki" - wręczy dwa pudła ciastek.
- Dziękuję, to bardzo miłe - ucieszy się Kama.
- Widzę, że jesteście w proszku - skomentuje bałagan Chodakowska. - A otwarcie kiedy?
- No, trudno powiedzieć, bo wszystko robimy same i trwa to trochę dłużej, niż byśmy chciały - wyjaśni Ania.
I w tym momencie w 1784 odcinka "M jak miłość" padnie "strzał", którym Aleksandra dosłownie sparaliżuje Kamę i Anię. Czy matka Marcina tylko po to pojawi się u dziewczyn, które dopiero zaczynają rozkręcać swój mały biznes?
- No tak, tak, własny biznes to mnóstwo czasu i zaangażowania... A te wszystkie PiT-y, VAT-y, ZUS-y to i nudne czasem... No zwłaszcza w porównaniu z pani poprzednią pracą - Aleksandra spojrzy prosto w oczy Kamie.
Później Marcin w 1784 odcinku "M jak miłość" będzie prosił matkę, aby nie psuła jego szczęścia z Kamą. Ale czy Chodakowska będzie w stanie go posłuchać?