M jak miłość, odcinek 1778: Marcin zawalczy o Kamę w nocnym klubie! Postawi się i dzięki niemu nie będzie już striptizerką - ZDJĘCIA

"M jak miłość" odcinek 1778 - poniedziałek, 5.02.2024, o godz. 20.55 w TVP2

Marcin w 1778 odcinku "M jak miłość" uwolni Kamę od zawodu tancerki erotycznej, by raz na zawsze mogła rozpocząć nowy rozdział w swoim życiu. Początkowo tancerka nie domyśli się, że Chodakowski robi to wszystko ze względu na ciążę, o której opowie mu Ania (Alina Szczegialniak). Przed akcją w klubie, gdzie występuje Kama, jej siostra zawita do mieszkania detektywa i wprost powie o ciąży. Marcin stanie jak wryty, ale nic nie zmieni rzeczywistości. Ania znajdzie test w ciążowy w łazience, a potem słowa siostry potwierdzą, że ona i Marcin będą rodzicami...

W tym przypadku w 1778 odcinku 'M jak miłość" Marcin osobiście stawi się w klubie i akurat trafi na podejrzaną scenę. - Co nam dziś pokażesz, śliczna? - zapyta napastliwy klient, a Chodakowski zareaguje natychmiastowo. Złapie mężczyznę i pokaże mu, gdzie jego miejsce. 

- Idziemy stąd - stanowczo zakomunikuje Marcin w 1778 odcinku "M jak miłość".

- Przestań! Ja mam zaraz tutaj występ! - wścieknie się Kama, dla której taniec erotyczny to sposób na utrzymanie siebie i siostry. 

- Już tutaj nie pracujesz, wszytko załatwione - odpowie wzburzony Chodakowski.

- O czym ty mówisz? - zdziwi się Kama. 

- Powiedzmy, że twój ostatni tydzień został spłacony, chodź - przekaże detektyw, a właściciel lokalu kiwnie głową na potwierdzenie prawdziwości tych słów. To jednak nie oznacza, że Kama nagle wybaczy Marcinowi to jak ją potraktował po wyznaniu miłości. Przypomnijmy, że Chodakowski wysłał do kochanki smsa z informacją, że nie chce bliższej relacji i związku. Niemniej jednak, ciąża kobiety wszystko zmieni. Marcin poczeka na nią przed klubem.

- Nie musisz zgrywać bohatera. Nie potrzebuję twojej pomocy ani litości - przyzna wściekle Kama, kiedy wyjdzie z budynku.

- Zaczekaj - powstrzyma ją detektyw. 

- Po co? Już wszystko sobie wyjaśniliśmy - ostro zareaguje Kama.

- Może właśnie poczułem, że brakuje mi kogoś ważnego... - przyzna szczerze Marcin i zaproponuje wspólne wyjście na jedzenie. Załagodzi sytuację i wygląda na to, że wszystko wkroczy na dobre tory. Marcin w 1778 odcinku "M jak miłość" nie złamie jednak danego Ani słowa i nie powie kochance, że wie o ciąży. Poczeka aż emocje nieco opadną.