M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1774: Marcin da Szymkowi zły przykład! To przez ojca będzie tak traktować Radka - ZDJĘCIA

2024-01-10 14:21

W 1774 odcinku "M jak miłość" Marcin (Mikołaj Roznerski) wybierze się z dziećmi do Grabiny, aby nieco rozładować emocje Szymka (Staś Szczypiński) przed zbliżającym się ślubem Izy (Adriana Kalska) i Radka (Philippe Tłokiński). Tym bardziej, że syn wciąż będzie się buntował przeciwko kochankowi matki, a nawet zacznie zachowywać się jeszcze bardziej agresywnie! To sprawi, że w 1774 odcinku "M jak miłość" Chodakowski ostro weźmie się za Szymka, ale on nie będzie miał sobie nic do zarzucenia, gdyż uzna, że zachowuje się dokładnie tak jak on, gdyż taki właśnie daje mu przykład! Koniecznie poznajcie szczegóły i zobaczcie to w naszej GALERII ZDJĘĆ!

"M jak miłość" odcinek 1774 - poniedziałek, 22.01.2024, o godz. 20.55 w TVP2

W 1774 odcinku "M jak miłość" Marcin zdecyduje się poświęcić się dzieciom przed zbliżającym się ślubem Izy i Radka i zabierze Szymka i Maję (Laura Jankowska) do Grabiny. Szczególnie, że pociechy wciąż będą podzielone i choć jego córka zaakceptuje nowego kochanka matki i zmiany, zachodzące w ich życiu, to syn niestety nie. Młody Chodakowski wciąż nie będzie mógł poradzić sobie ze swoimi emocjami i cały czas będzie buntował się przeciwko dziennikarzowi. I niestety nie sprawdzi się nawet pomysł Jakuba (Krzysztof Kwiatkowski) z końmi, gdyż w 1774 odcinku "M jak miłość" Marcin zabierze syna do stadniny, w której pracuje Paulinka (Anna Kózka), ukochana Wieśka (Marcin Zarzeczny), ale także i tam chłopiec nie zdoła nad sobą zapanować.

Tyle tylko, że w 1774 odcinku "M jak miłość" posunie się już o krok dalej i zacznie być agresywny! A tego już Marcin stanowczo nie zaakceptuje i postanowi ostro rozmówić się ze swoim synem. Jednak za bardzo nie będzie miał argumentów, gdyż jak tylko zwróci uwagę na zachowanie chłopca, to on odpłaci mu się pięknym za nadobne! Wszystko przez to, że sam wytknie mu rozwiązuje konflikty przy użyciu siły! I tego argumentu w 1774 odcinku "M jak miłość" Chodakowski nie zdoła podważyć, gdyż faktycznie ostatnio sam rzucił się z pięściami na oprawcę Kamy (Michalina Sosna), Rafalskiego (Paweł Wolsztyński), przez co zatrzymała go policja! I to jeszcze w obecności dzieci...

- Ej! Nie wolno nikogo popychać ani bić - zwróci uwagę Szymkowi.

- Tak?! To czemu ty się ciągle z kimś bijesz?! - wyrzuci mu syn.

W tym momencie w 1774 odcinku "M jak miłość" Marcin zda sobie sprawę, że Szymek ma sporo racji i zrozumie, że sam dał synowi zły przykład. Chodakowski uzna, że to przez niego syn może w taki sposób traktować Radka i tuż po powrocie do domu postanowi z nim jeszcze raz poważnie porozmawiać. I w 1774 odcinku "M jak miłość" detektyw zdobędzie się na szczere wyznanie...

- Każdy z nas kogoś kiedyś skrzywdził nawet jeżeli tego nie chciał - zwierzy się synowi Chodakowski, mając na myśli Kamę, którą porzuci, gdy ta złamie ich umowę i się w nim na zabój zakocha.

M jak miłość. Kama w ciąży z Marcinem! Zostawi ją i nie dowie się o dziecku?
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze