"M jak miłość" odcinek 1766 - wtorek, 12.12.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1766 odcinku "M jak miłość" u Ani zjawi się Marek, rehabilitant, który pomaga stanąć jej na nogi po koszmarnym wypadku, spowodowanym przez Kamę. Przypomnijmy, że w jego wyniku striptizerka nie odniosła żadnych większych obrażeń, ale jej siostra skończyła z pogruchotaną nogą i złudną nadzieją na to, że kiedyś stanie na niej bez kul. A to dlatego, że dotychczasowi lekarze nie dawali jej na to zbytnich szans nawet mimo postępów w rehabilitacji u boku Marka. Ale gdy jej wyniki trafiły w ręce cudotwórcy Olka, to wszystko stało się możliwe. Chodakowski postanowił zająć się przypadkiem Ani, a ona za namową Marcina dała mu zielone światło. A gdy w 1766 odcinku "M jak miłość" ortopedę zacznie wychwalać również i jej rehabilitant, to siostra Kamy będzie już w siódmym niebie!
Wszystko przez to, że w 1766 odcinku "M jak miłość" Ania w końcu uwierzy w to, że jeszcze sama będzie mogła stanąć na własne nogi i to bez kul. Dzięki Markowi dziewczyna odzyska nadzieję na powodzenie operacji. Tym bardziej, że rehabilitant również będzie znał Olka i zacznie opowiadać swojej pacjentce o jego możliwościach i sukcesach zawodowych, czym nieźle u niej zapunktuje. Szczególnie, że w 1766 odcinku "M jak miłość" nawet nie będzie próbował ukryć, że Ania naprawdę mu się podoba, gdyż wyraźnie będzie ją adorował! Czy zatem siostra Kamy da mu szansę? Tym bardziej, że striptizerka będzie robiła wszystko, by ich połączyć! A już zwłaszcza, gdy dostrzeże, że dziewczyna nie jest mu obojętna!
Jednak czy w 1766 odcinku "M jak miłość" Ania zdoła tak łatwo zapomnieć i odpuścić sobie Marcina, w którym zakocha się od pierwszego wejrzenia? Oczywiście, siostra Kamy nie będzie chciała wchodzić pomiędzy nich szczególnie iż zauważy, że detektyw naprawdę i jej się podoba. Jednak z tyłu głowy wciąż będzie myśleć o bohaterskim Chodakowskim, dla którego także i ona nie będzie taka obojętna, co co już wcześniej dostrzeże Olek! I to nie tylko przez to, że poprosi go, aby zajął się jej przypadkiem, ale również, że wesprze ją bezpośrednio przed, gdy zaprosi ją i Kamę na wycieczkę do Grabiny i jemu, w przeciwieństwie do swojej siostry, już nie odmówi! Jednak w 1766 odcinku "M jak miłość" nie zapomni także o Kamie, którą kolejny raz uratuje z opresji, gdy zaatakuje ją agresywny klient! Detektyw sam postanowi wymierzyć mu sprawiedliwość i to nawet kosztem tego, że sam wpakuje się przy tym w niezłe kłopoty!