"M jak miłość" odcinek 1766 - wtorek, 12.12.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1766 odcinku "M jak miłość" Kama zostanie nastraszona i pobita przez okrutnego klienta! Praca jako tancerka erotyczna już wcześniej przysparzała jej pewnych kłopotów, zresztą tak poznała Marcina. Zgłosiła się do agencji detektywistycznej i odtąd Chodakowski pomaga kobiecie. Kobieta zdaje sobie sprawę, że jej zajęcie nie zawsze jest bezpieczne i przyjemne. Ona i Chodakowski stali się kochankami, więc tym bardziej detektyw przejmie się losem pobitej Kamy. Od razu zareaguje na okrutne zachowanie podejrzanego klienta i odwiezie tancerkę na policję. Poleci jej złożyć doniesienie o pobiciu i przedstawić całą sprawę na komisariacie. Sam zajmie się śledztwem okrutnego klienta na własną rękę. Czy słusznie?
Marcin wpadnie w pułapkę dręczyciela Kamy
Chodakowski dość szybko namierzy mężczyznę, który odważył się podnieść rękę na kobietę. Trzeba przyznać, że Marcin od zawsze stoi po stronie sprawiedliwości i często ratował różnych ludzi z opresji. W przypadku Kamy sprawa będzie osobista, co dodatkowo przyniesie wiele nerwów i wściekłości na bezczelnego napastnika. Kiedy w 1766 odcinku "M jak miłość" Chodakowski dorwie we własne ręce klienta tancerki, zacznie się bójka. Odważny i wysportowany Marcin dołoży mężczyźnie, ale nie będzie miał pojęcia, że ktoś filmuje całe zajście... Prawdopodobnie nagranie zostanie wykorzystane przeciwko Marcinowi, żeby ukarać go za wstawiennictwo po pobiciu Kamy. Zrobią z detektywa winnego, a klient postawi się w roli ofiary?! Marcin wpakuje się w spore kłopoty. Zresztą nie pierwszy raz, jeśli chodzi o Kamę.