M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1756: Iza ośmieszona przez Kamę! Zarzuci byłej żonie Marcina, że przylatuje do niego z problemami - ZDJĘCIA

2023-11-07 20:18

W 1756 odcinku "M jak miłość" Kama (Michalina Sosna) nie wytrzyma, kiedy zastanie Izę (Adriana Kalska) w mieszkaniu Marcina (Mikołaj Roznerski) i wygarnie byłej żonie Chodakowskiego, co o niej myśli! Po rozwodzie romans Marcina z Kamą nabierze tempa, ale to wcale nie oznacza, że Iza usunie się na dalszy plan. Nic bardziej mylnego! Niezręczne spotkanie Izy i Kamy w 1756 odcinku "M jak miłość" doprowadzi do tego, że żywiołowa striptizerka ośmieszy byłą żonę Marcina, zarzuci "rywalce", że nie daje mu spokoju i obarcza swoimi problemami. Jak zareaguje Iza na atak kochanki Marcina? Poznaj szczegóły i zobacz ZDJĘCIA z 1756 odcinka "M jak miłość".

"M jak miłość" odcinek 1756 - wtorek, 7.11.2023, o godz. 20.55 w TVP2

Kama w 1756 odcinku "M jak miłość" nie przestanie marzyć, że dla Marcina stanie się kimś więcej niż pocieszycielką, przyjaciółką od seksu, która ma mu pomóc zapomnieć o miłości do Izy. Niestety Chodakowski jasno wytyczy granice w ich relacjach. Przyjaźni się z Kamą, sypiają ze sobą, ale na poważny związek nie będzie już jeszcze gotowy. Zwłaszcza, że po rozwodzie z Izą wynikną nowe problemy, wyjdą na jaw szokujące "fakty" na temat tego, co się dzieje między Izą i Radkiem (Philippe Tłokiński).

Przerażony Szymek (Staś Szczypiński) w 1756 odcinku "M jak miłość" poskarży się ojcu na kochanka Izy, na to, jakie awantury wywołuje Radek, jak doprowadza do płaczu 6-letnią Maję (Laura Jankowska). Oczywiście Marcin postanowi interweniować, ale Iza przedstawi byłemu mężowi inny obraz sytuacji w nowym domu, który stworzyła dla dzieci razem z Radkiem.

Kama nie zniesie obecności Izy przy Marcinie w 1756 odcinku "M jak miłość"

Na tym zmartwienia Chodakowskiego się nie skończą, bo w 1756 odcinku "M jak miłość" domyśli się, że Kama oczekuje od niego znacznie więcej, że nie wystarczy jej układ oparty na seksie bez zobowiązań. Niezręczne spotkanie Kamy i Izy w mieszkaniu Chodakowskiego tylko potwierdzi napięcia między całą trójką. Bo nowa kochanka Marcina będzie totalnie zaskoczona wizytą jego byłej żony. Wcale nie będzie dla Izy miła, zacznie wręcz z niej drwić, ośmieszać, że po rozwodzie nie daje spokoju Marcinowi. - Widzę, że dzisiaj wszystkie kobiety przychodzą do ciebie ze swoimi problemami...

Tak Iza zareaguje na atak Kamy w 1756 odcinku "M jak miłość"

Obrażona Iza w 1756 odcinku "M jak miłość" nie da się sprowokować do żadnej reakcji, złośliwa uwaga Kamy pójdzie jej jednak mocno w pięty. - To co? Odbiorę dzieci w niedzielę po południu, ok? - uśmiechnie się nerwowo do Marcina, a do Kamy nie odezwie się ani słowem. - Nie trzeba, ja je przywiozę... - odpowie Chodakowski. W tym momencie w 1756 odcinku "M jak miłość" Iza pożegna się i wyjedzie z promiennym uśmiechem na ustach, a Kamie zrzednie mina.

- Kama, o co chodzi? Iza po prostu przywiozła dzieci. To chyba nie jest najlepszy moment - wyjaśni Marcin, który w 1756 odcinku "M jak miłość" delikatnie wyprosi kochankę z mieszkania. - Masz dość mnie i moich problemów. Wiesz co, już nieważne... Przepraszam, że przyszłam i obiecuję, że już nigdy nie będę się tobie narzucać - wytłumaczy się Kama na pożegnanie. Dopiero za drzwiami mieszkania Marcina w jej oczach pojawią się łzy. 

M jak miłość. Marcin przy Kamie zapomni o Izie. Zakocha się w nim też jej siostra
Listen on Spreaker.
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze