"M jak miłość" odcinek 1717 - wtorek, 14.03.2023, o godz. 20.55 w TVP2
Marysi bardzo nie spodoba się zachowanie Uli w 1717 odcinku "M jak miłość". Rogowska uzna, że plany wyjazdowe Lisieckiej to fanaberia, a Bartek poczuje się skrzywdzony. Ula całkowicie zmieni myślenie i odkąd wróci z pobytu z Australii do Polski, stanie się nie do poznania. Na początku postara się udawać, że wcale nie myśli o dużych zmianach, ale w 1717 odcinku "M jak miłość" wszyscy będą wiedzieli, że Lisiecka chce wyjechać za granicę na stałe, co absolutnie nie pokrywa się z chęciami Bartka.
- Ty postawiłaś Bartka pod ścianą - wytknie bratanicy Rogowska, na co ona bardzo się oburzy. - A on co zrobił innego? On zrobił dokładnie to samo! - wścieknie się Ula i nie zauważy, że to ona praktycznie z dnia na dzień chce porzucić dotychczasowe życie w Grabinie i wyjechać na stałe do Australii. Rogowska postara się zachować obiektywizm, ale będzie jej zwyczajnie szkoda załamanego Bartka, który nie tak umawiał się z żoną. Nie po to przecież remontował dom Mostowiaków i zdecydował się na opiekę nad Kalinką (Oliwa Kępka), żeby teraz zostać bez niczego.
Marysia i reszta Mostowiaków nie zrozumieją decyzji Uli w 1717 odcinku "M jak miłość"
- Jeśli dwoje ludzi jest razem, kochają się, no to powinni uzgodnić kompromis - poradzi Uli Marysia, ale Lisiecka tylko ciężko westchnie. W 1717 odcinku "M jak miłość" widać będzie, że nie chce dyskutować i uprze się, że wyjeżdża do Australii, czy to się komuś podoba, czy nie.
- Drogi Uli i Bartka się trochę rozeszły. Nie wiadomo jak to się skończy - przyznaje szczerze Barbara (Teresa Lipowska) w "Kulisach M jak miłość". - Bartek ma wrażenie, że musi działać bardzo racjonalnie, a Ula działa w tym momencie bardzo emocjonalnie - wyjaśnia Arkadiusz Smoleński. - Kończą mu się sposoby na to, żeby przekonać Ulę by myślała bardziej w tym samym kierunku - dodaje aktor grający Bartka.
Niestety wygląda na to, że Marysia w 1717 odcinku "M jak miłość" nie zdoła przekonać Uli do zmiany decyzji. Jeszcze tego samego dnia dziewczyna kupi bilet do Australii, ale jeden. Wyjedzie bez Bartka, który zostanie z Mostowiakami w Grabinie.