M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1716: Paweł po wyjściu z aresztu oberwie od Marysi! Wygarnie synowi, że już nad sobą nie panuje

2023-02-28 8:54

W 1716 odcinku "M jak miłość" Marysia (Małgorzata Pieńkowska) w obliczu problemów Pawła (Rafał Mroczek) z biznesmenem Sowińskim (Konrad Jałowiec), zarzutami o napaść na ojca gwałciciela Filipa (Kacper Zalewski), z trudem zachowa spokój! Co prawda aresztowany Paweł dość szybko wyjdzie na wolność, ale będą mu groziły poważne konsekwencje po pobiciu Sowińskiego. Nic dziwnego, że Marysia w 1716 odcinku "M jak miłość" wygarnie Pawłowi, że kolejny raz na własne życzenie wpakował się w kłopoty. Sprawą Pawła zajmie się Piotrek (Marcin Mroczek), ale Rogowska także weźmie sprawy w swoje ręce. Wyraźnie wzburzona przywoła Zduńskiego do porządku! Poznaj szczegóły.

"M jak miłość" odcinek 1716 - poniedziałek, 13.03.2023, o godz. 20.55 w TVP2

Aresztowanie Pawła w 1716 odcinku "M jak miłość" będzie miało ciąg dalszy i wywoła gwałtowną reakcję Marysi, której cierpliwość do wybryków synów już się chyba wyczerpie. Od zawsze to Paweł przysparzał Marysi więcej zmartwień niż Piotrek. Z biegiem lat, wkraczania w dorosłość Zduńskiemu zdarzały się różne wpadki, zatargi z prawem, często też Paweł był bliski upadku na samo dno. Po ślubie z Franką (Dominika Kachlik) wydawało się, że najgorsze już za nim, że wreszcie będzie żył spokojnie.

Brutalny napad na Basię (Gabriela Raczyńska), którą zaatakował i próbował zgwałcić w lesie Filip Sowiński, wywołał w "M jak miłość" całą serię dramatycznych zdarzeń u Zduńskich. Niestety zatrzymanie Pawła przez policję w 1712 odcinku "M jak miłość" po napaści na ojca gwałciciela to dopiero początek.

Marysia w 1716 odcinku "M jak miłość" nie daruje Pawłowi napaści na Sowińskiego

Z pomocą brata Paweł wyjdzie na wolność, ale już w 1716 odcinku "M jak miłość" czeka go konfrontacja z Marysią, która nie będzie siedziała cicho w Grabinie, gdy jej synowi grozi odsiadka w więzieniu. Jak podaje portal światseriali.interia.pl Rogowska przyjedzie do Warszawy, by odbyć z Pawłem poważną rozmowę o tym, co zrobił, jak głupio się zachował próbując wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę.

Paweł w 1716 odcinku "M jak miłość" uspokoi Marysię, że sytuacja jest pod kontrolą, że Piotrek nie dopuści, żeby trafił do więzienia za napaść i kradzież. - Sprawę prowadzi Piotrek, wspiera go cała kancelaria z Andrzejem i Kamilem włącznie. Ale wyjaśnienia syna nie powstrzymają Rogowskiej przed wygarnięciem mu brutalnych słó prawdy.

Błędy z przeszłości niczego nie nauczą Pawła Zduńskiego w "M jak miłość"

- To co facet zrobił, powiedział, było podłe, chamskie, ale takie sprawy załatwia się inaczej. Może w końcu powinieneś nauczyć się nad sobą panować? I przewidywać konsekwencje swoich czynów? - zapyta Marysia, a Paweł w 1716 odcinku "M jak miłość" wyjaśni, że w obronie córki Basi był gotów na wszystko. - Chciałbym, ale czasem zdarzają się takie sytuacje, że trudno utrzymać emocje na wodzy. Ty tego nie zrozumiesz, jesteś oazą spokoju. Nigdy nie widziałem, żeby ktoś wyprowadził cię z równowagi. Wygląda na to, że nie odziedziczyłem tego po tobie... - zacznie żartować Zduński.

Marysia w 1716 odcinku "M jak miłość" zarzuci Pawłowi brak dojrzałości!

Jednak Marysi w 1716 odcinku "M jak miłość" do śmiechu nie będzie. - To nie jest kwestia genów tylko dojrzałości! - wypomni synowi, który nie raz pakował się już w kłopoty. Tego dnia Rogowska podejmie ryzykowną decyzję, żeby spotkać się z Sowińskim. Przebieg rozmowy z biznesmenem sprawi jednak, że Marysia zostanie podle upokorzona, a do tego przekona się na własnej skórze do czego jest zdolny ojciec gwałciciela, który zaatakował Basię.

M jak miłość. Zemsta Pawła na oprawcy Basi. Aresztują Zduńskiego, bo ojciec gwałciciela sprowokuje go do bójki
Najnowsze