"M jak miłość" odcinek 1693 - wtorek, 13.12.2022, o godz. 20.55 w TVP2
Co prawda w 1693 odcinku "M jak miłość" niania Paulina będzie sprawiała wrażenie jakby wzięła sobie do serca ostatnie ostrzeżenia Olka, który odrzucił jej zaloty i poradził, żeby zgłosiła się do specjalisty, ale to tylko pozory. Zamiast wyzywających sukienek mini z dekoltem opiekunka Boryska przyjdzie do pracy zakryta po same zęby. Przed Anetą będzie udawała, że nie zwraca na Olka najmniej uwagi. Chodakowskiemu trudno będzie jednak ukrywać przy żonie niechęć do niani nimfomanki. Ale strach przed reakcją Anety w 1693 odcinku "M jak miłość" skutecznie powstrzyma go przed powiedzeniem żonie prawdy.
Bezwstydna niania Paulina w 1693 odcinku "M jak miłość" straci nad sobą kontrolę przy Olku
Do czasu, bo w 1693 odcinku "M jak miłość" Paulina znów przekroczy wszelkie granice. Wystarczy, że Olek wspomni niani jak bardzo się cieszy, że udało im się dogadać, a ona już zacznie zacznie mu robić dwuznaczne propozycje. - Mówiłem ci, że jeżeli masz jakieś zaburzenia, to powinnaś iść z tym do specjalisty i myślałem, że coś z tej naszej rozmowy zrozumiałaś. Musisz się zacząć kontrolować albo naprawdę się pożegnamy - słowa Olka w 1693 odcinku "M jak miłość" zabrzmią jak groźba. Zaraz potem nianią zajmie się nią sama Aneta!
Co będzie z nianią Pauliną w "M jak miłość"?
Nic dziwnego, że napalonej niani w 1693 odcinku "M jak miłość" zostanie już tylko ucieczka przed wściekłą żoną Olka. Z miną niewiniątka nimfomanka raz na zawsze zniknie z życia Chodakowskich. Na wieść o tym, że Aneta zwolniła Paulinę, Olek odetchnie z ulgą.