"M jak miłość" odcinek 1691 - poniedziałek, 5.12.2022, o godz. 20.55 w TVP2
Impreza Magdy w 1691 odcinku "M jak miłość" zgromadzi w siedlisku wszystkich przyjaciół Budzyńskiej, która w gronie najbliższych osób hucznie otworzy pensjonat dla gości na całe lato. Zanim zacznie się przyjęcie do Grabiny zjadą się Kinga, Piotrek (Marcin Mroczek), których spotka jednak tragedia! Pojawią się także Anita i Kamil z Polą (Hania Nowosielska). Dla Gryca i jego partnerki impreza Magdy będzie okazją do pierwszego spotkania po konfrontacji w kancelarii, podczas której Budzyńska zarzuciła przyjaciołom, że kryli zdradę Andrzeja i ją też zdradzili. Ale od razu będzie wiadomo, że relacje Magdy i Anity wcale na tym nie ucierpiały. Z twarzy gospodyni siedliska i zaproszonych gości prawie wcale nie będzie znikał uśmiech. Powody do radości w 1691 odcinku "M jak miłość" będą mieli zwłaszcza Anita i Kamil. W obliczu małżeńskiego kryzysu Budzyńskich, rozstania Magdy i Andrzeja, oni zbliżą się do siebie jeszcze bardziej. Gryc zrozumie jakim jest szczęściarzem, że spotkał taką kobietę jak Anita. Będzie w niej coraz bardziej zakochany i nie zdoła tego ukryć.
Także Anita w 1691 odcinku "M jak miłość" będzie wyglądała na spełnioną w roli partnerki Kamila i zastępczej matki jego córki Poli. Kinga jako pierwsza zauważy jak wielka zmiana zaszła w związku tych dwojga. Czyżby coś było na rzeczy? - Anita i Kamil to jest ładna para. Ładnie się na nich patrzy. Widać jeszcze w ich oczach to zakochanie. Anita jest wpatrzona w Kamila, ale to jak Kamil pożera ją wzrokiem, to jest już zupełnie inna historia - powiedziała tajemniczo Katarzyna Cichopek w "Kulisach serialu M jak miłość".
Dla Kamila w 1691 odcinku "M jak miłość" będzie jasne, że Anita jest kobietą jego życia. Wielką miłością, większą niż ta, którą żywił przed laty do Magdy. - Jest duża namiętność między Kamilem i Anitą, ale jest też fajne porozumienie w tej przestrzeni poczucia humoru, dystansu, który potrafią złapać do różnych spraw - zapowiedział Marcin Bosak w "Kulisach serialu M jak miłość".
Zakochani Anita i Kamil w 1691 odcinku "M jak miłość" nie będą się krępować, by okazać sobie czułość i namiętność nawet przy przyjaciołach. Nawet w obecności Andrzeja, który ze zbolałą miną będzie śledził każdy ruch Magdy, w nadziei, że ją odzyska. Wygląda na to, że po 1691 odcinku "M jak miłość" wątek Anity i Kamila rozwinie się jeszcze bardziej, że w ich związku nie zabraknie niespodzianek.
- Nie jesteśmy tak wyluzowaną parą jak Kisielowa i Żak, bo to też wynika z naszych charakterów. Anita jest stonowana w zachowaniu, a Kamil przez wiele lat był bucowaty. Dopiero niedawno stał się taki otwarty. Jesteśmy krótko ze sobą, więc to wszystko jest takie świeże i nowe - podsumowała Melania Grzesiewicz w "Kulisach serialu M jak miłość".