"M jak miłość" odcinek 1688 - wtorek, 25.11.2022, o godz. 20.55 w TVP2
Niania Borysa w 1688 odcinku "M jak miłość" dość szybko wykorzysta okazję, że w związku Anety i Olka zapanuje kryzys, młodych rodziców dopadnie małżeńska rutyna i nie będzie mieli ani ochoty, ani siły na seks. Zwłaszcza Aneta, która przytłoczona pracą w szpitalu i wychowanie syna odtrąci męża, tak spragnionego bliskości i czułości. Zrobi to w tak dosadny sposób, że biedny Olek w 1688 odcinku "M jak miłość" będzie aż zwijał się z bólu po ciosie ukochanej w czułe miejsce. Jakby tego było mało Aneta nie zauważy, że niania ich syna ma coraz większą ochotę na Olka.
Z pozoru Paulina w 1688 odcinku "M jak miłość" będzie niemal idealną opiekunką skupioną tylko i wyłącznie na Borysku. Ale pod nieobecność Anety niania zacznie przeistaczać się w prawdziwego wampa, gotowa użyć wszelkich sztuczek, żeby zwrócić na siebie uwagę Chodakowskiego. Przystojny, żonaty lekarz będzie dla Pauliny sporym wyzwaniem do zdobycia.
Aby Olek spojrzał na nią inaczej w 1688 odcinku "M jak miłość" Paulina wspomni, że tańczy na rurze, jest mistrzynią w tej dyscyplinie i do tego pokaże mu kilka kuszących ruchów. Chodakowski z trudem będzie udawał, że taniec Pauliny nie robi na nim wrażenia. Niania posunie się jeszcze dalej, gdy nagle zacznie symulować kontuzję i prosić ortopedę o dokładne badanie. Choć Aneta w 1688 odcinku "M jak miłość" nagle wróci do mieszkania, będzie tak zmęczona, że nie zauważy zagrożenia ze strony niani.
Zdeterminowana Paulina, jak przystało na wytrawną uwodzicielkę w 1688 odcinku "M jak miłość" pokaże się Olkowi z jak najlepszej strony. Wyśle do Chodakowskiego wulgarne zdjęcia z występu w zmysłowej bieliźnie! Po tej wiadomości od niani Olek zrozumie, że aby nie ulec pokusie zdrady z opiekunką Boryska, musi się jak najszybciej pozbyć Pauliny. Tylko jak wyjaśni Anecie konieczność zwolnienia niani? To się okaże w 1688 odcinku "M jak miłość".