"M jak miłość" odcinek 1682 - poniedziałek, 31.10.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1682 odcinku "M jak miłość" Misiek nabierze całą rodzinę na nieśmieszny żart, który może skończyć się wręcz tragicznie! Chłopiec dostanie piłką w głowę na lekcji w-fu, ale przekaże nauczycielce, żeby nie alarmować jego rodziców, bo są zbyt zajęci i nie mają dla niego czasu. W szkole zjawi się więc Marszałek (Emilian Kamiński), ale Kinga i Piotrek i tak dostaną informację, że mają stawić się w placówce, bo synowi grozi obniżona ocena z zachowania, co nie ma nic wspólnego z wypadkiem z piłką. Misiek przestraszy się wizyty rodziców w szkole, więc w 1682 odcinku "M jak miłość" zacznie udawać bóle głowy i nakłamie, że ma silne objawy po uderzeniu piłką. Wszystko po to, by zmiękczyć rodziców. Spróbuje wmówić Kindze i Piotrkowi, że ma wstrząs mózgu, a sprawa jest poważna.
Misiek uda chorobę w 1682 odcinku "M jak miłość", ale i tak wyzna prawdę
Misiek nie da rady udawać w nieskończoność. Zduńscy przejmą się losem syna, ale litość zastąpi wściekłość, kiedy chłopiec wyzna szczerze, że razem z kolegą włamali się do komputera nauczycielki, pozmieniali oceny w dzienniczku elektronicznym i teraz ma z tego powodu poważne problemy w szkole! Piotrek wpadnie w szał, że syn robi podobne rzeczy i odważył się na tak karygodne zachowanie! W 1682 odcinku "M jak miłość" sprawa jednak ucichnie, bo w pewnym momencie Misiek naprawdę zacznie źle się czuć. Na początku udawał, ale w pewnej chwili chłopczyk niemal straci przytomność i to już nie będą żarty! Kinga i Piotrek natychmiast przestaną się gniewać na dziecko i dojdzie nawet do tego, że zabiorą go na badania. Na szczęście okaże się, że życie i zdrowie chłopca nie są zagrożone. Okaże się, że Miśkowi nic nie jest, ale nie obejdzie się bez pogadanki wychowawczej ze strony Zduńskich.