"M jak miłość" odcinek 1678 - poniedziałek, 17.10.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1678 odcinku "M jak miłość" Magda znajdzie się w tragicznej sytuacji. Zdradzona przez Andrzeja Budzyńska dojdzie do wniosku, że nie ma już domu, do którego może wrócić i położyć się spać. Co gorsze, u Magdy pojawią się pierwsze objawy depresji! Towarzyszyć jej będzie tylko jedna osoba, która wobec rozmiaru takiej tragedii, stanie się zupełnmie bezsilna.
Zacznie się od tego, że Magda w 1678 odcinku "M jak miłość" bez słowa zniknie! Przerażona Kinga zacznie jej szukać i dzwonić, ale okaże się, że jej przyjaciółka zostawiła w siedlisku nawet telefon. Kiedy wróci, nie będzie miała dobrych wieści dla Kingi.
- Obudziłam się i nie mogłam zasnąć. Wyszłam się przewietrzyć, przejechać po okolicy. Tak tu cicho i spokojnie... Ludzie śpią w swoich domach, a ja... Ja już nie mam swojego domu... - wyjaśni Budzyńska smutno.
Kinga spróbuje nakłonić Magdę w 1678 odcinku "M jak miłość", aby jednak porozmawiała z Andrzejem posłuchała chociaż, co ma na swoje usprawiedliwienie. To jednak tylko dobije Budzyńską, której twarz stężeje ze złości. A potem Magda straci resztki sił.
- Posłuchaj... Wiem, co czujesz, ale przez tyle lat byliście z Andrzejem szczęśliwi... Jasne, popełnił błąd, ale nadal cię kocha. I jestem pewna, że zrobi wszystko, żeby to naprawić, tylko porozmawiaj z nim. Pozwól mu wytłumaczyć... - będzie przekonywała Kinga.
- Nie, tu nie ma czego tłumaczyć... Kłamał od samego początku, wszyscy kłamali! - orzeknie Budzyńska. - Przepraszam, że cię przestraszyłam. Spróbuję zasnąć.... może mi się uda... Tak najchętniej to bym spała i spała... bez końca...
Czy w "M jak miłość" znajdzie się osoba, zdolna wyciągnąć Magdę z depresji po zdradzie Andrzeja? W tym stanie Budzyńska nie zrozumie, że jak najbardziej ma dom, a nawet dwa, a to ewentualnie jej mąż powinien szukać sobie nowego miejsca do życia.