"M jak miłość" odcinek 1674 - poniedziałek, 3.10.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1674 odcinku "M jak miłość" Paweł i Magda wyznają sobie absolutne wsparcie i przyjaźń. Budzyńska tylko dawnemu kochankowi powie, jak bardzo boi się zdrady Andrzeja, i że jest pewna, iż tego nie przeżyje! Paweł jednak nie będzie chciał rozmawiać z Magdą o swoim kryzysie z Franką (Dominika Kachlik), dusząc w sobie rozpacz i strach przed kolejnym rozstaniem. Przyjaciółka zobaczy, co się z nim dzieje i złoży niezwykłą propozycję. Nikt nie będzie jeszcze wtedy wiedział, że tak szybko sama z niej skorzysta.
Możesz zna mnie liczyć o każdej porze dnia i nocy
- Chcę, żebyś wiedział, że zawsze możesz ze mną porozmawiać. Zawsze możesz do mnie zadzwonić, ja jestem. O każdej porze dnia i nocy. Albo lepiej, nawet jak będziesz miał ochotę po prostu pomilczeć, posiedzieć na plaży, popatrzeć... - powie Magda Pawłowi w 6 odcinku "M jak miłość".
- Wiesz, ze to działa w obie strony? - odpowie poważnie Paweł.
- Wiem...
Musimy o czymś porozmawiać
A później w 1674 odcinku "M jak miłość" dramat rozegra się błyskawicznie. Pijany Budzyński wróci do domu z silnym postanowieniem wyznania Magdzie prawdy o zdradzie, ale ona do tego nie dopuści.
- Musimy o czymś porozmawiać... - Andrzej zadzwoni z baru do żony.
- Dobrze, to jestem tutaj, czekam na ciebie...
- Tylko muszę wypić jeszcze - wybełkocze Budzyński.
- Zanim porozmawiamy, chciałabym ustalić z tobą dwie rzeczy. Czy ty mnie jeszcze kochasz? - zapyta zrozpaczona Magda pijanego Andrzeja, a on "zbity z tropu" zapewni ją, że tak i zaśnie.
W tym momencie 1674 odcinka "M jak miłość" Magda już będzie pewna, że została zdradzona i w środku nocy wyśle sms do Pawła. I tak dawni kochankowie znów spotkają się nad Wisłą, gdzie w milczeniu Magda wypłacze się na jego ramieniu. Trudno będzie powstrzymać łzy w finale odcinka...