M jak miłość, odcinek 1640: Siostrzenica Modrego narazi się mafii! Barbara odkryje kim naprawdę jest Jagoda - ZDJĘCIA

"M jak miłość" odcinek 1640 - wtorek, 22.02.2022, o godz. 20.55 w TVP2

Chwile grozy w 1640 odcinku "M jak miłość" przeżyje Józef Modry, który podsłucha rozmowę swojej siostrzenicy i zacznie podejrzewać, że Jagoda pracowała jako księgowa mafii. Przyjmie córkę siostry pod swój dach, pozwoli jej mieszkać z nim w domu w Grabinie, nie wiedząc jednak kim tak naprawdę jest Jagoda. Dlaczego siostrzenica Modrego tak niespodziewanie przypomniała sobie o wujku, którego nie wiedziała od lat? Po tym co przyjaciel Barbary przeszedł kiedy ponad rok temu w "M jak miłość" chciała go zabić opiekunka- psychopatka, samotny senior teraz zachowa czujność.

Co prawda w 1640 odcinku "M jak miłość" Józef nie wyrzuci Jagody z domu, ale też nie zgodzi się, żeby narażała jego życie i zdrowie! To Barbarze jako pierwszej opowie o tym, że Jagoda, która siedziała w więzieniu jest księgową mafii i zadarła z groźnymi przestępcami. - Oni teraz chcą ją zmusić, żeby znów dla nich pracowała. Bo jak nie, to ją... - powie Mostowiakowej nie kryjąc przerażenia. Jak podaje swiatseriali.interia.pl dla Barbary w 1640 odcinku "M jak miłość" stanie się jasne, że trzeba zgłosić na policję, że Jagoda ukrywa się u Modrego przed mafią. Ale on się na to nie zgodzi. Ze strachu o własne życie!

Patrz też: M jak miłość, odcinek 1638: Kinga ostatni raz zobaczy syna Miśka zanim całkiem oślepnie - ZDJĘCIA

- Ona się tu ukrywa... Jak te bandziory się dowiedzą... To koniec! Nie rozumiesz? I z nią, i ze mną... - sprzeciwi się Modry! Ale Barbara w 1640 odcinku "M jak miłość" nie zostawi Józefa w potrzebie. Będzie go chronić przed Jagodą i urządzi kryminalistce niezłe przesłuchanie, żeby siostrzenica Modrego do wszystkiego się przyznała. - Jeśli Józek ma ci pomóc, musi wiedzieć, na co się pisze... I czym ryzykuje. Rozumiem, że masz kłopoty i że przed kimś uciekasz? Czy tak?

Jagoda w 1640 odcinku "M jak miłość" potwierdzi, że pracowała dla niebezpiecznych ludzi jako księgowa mafii i przyjechała do Grabiny, żeby tutaj ukryć się przed gangsterami. Słowem jednak nie wspomni, że ukradła im walizkę pełną pieniędzy. Siostrzenica Modrego będzie przepraszać, że znalazła się w sytuacji bez wyjścia, nie wiedziała co robić i dlatego musiała się zatrzymać u niego.

- Ale wujkowi nic nie grozi, słowo! Oni byli już w Warszawie, szukali mnie pod starym adresem wujka, a tam przecież nikt nie wie, dokąd się wujek przeprowadził...- wyjaśni Jagoda, lecz w 1640 odcinku "M jak miłość" będzie kłamać jak najęta. Bo mafia, dla której pracowała siostrzenica Modrego bez trudu zdoła ją namierzyć!

Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1637: Jakub wpadnie na trop Patrycji. Łukasz przypomni sobie ważny szczegół o zaginionej ukochanej - ZDJĘCIA

Podczas przesłuchania Jagody w 1640 odcinku "M jak miłość" Barbara zapyta wprost czy kryminalistka zerwała z ciemną przeszłością i teraz chce zacząć nowe życie, zgodnie z prawem. Siostrzenica Józka zacznie przysięgać, że teraz jest już inną osobą i liczy na to, że Modry jej uwierzy i zaufa. - Jeden warunek: od tej pory bezwzględna szczerość. Jeśli choć raz mnie okłamiesz, koniec z naszą umową. I wtedy już nie chcę cię znać! - uprzedzi ją Józef. Zaraz po tej rozmowie Jagoda w 1640 odcinku "M jak miłość" schowa w swoim pokoju walizkę z pieniędzmi skradzionymi mafii. Tym samym narazi Modrego i Barbarę na to, że bandyci i ich dopadną!