"M jak miłość" odcinek 1639 - poniedziałek, 22.02.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1639 odcinku "M jak miłość" Artur Rogowski dojdzie do wniosku, że czas zakończyć związek Basi i Dawida. Rogowski długo tolerował rodzące się uczucie córki do starszego chłopaka, jednak w końcu zrozumie, że jeszcze na to za wcześnie. Basia ma dopiero 12 lat, a przez Dawida spróbowała już alkoholu, narkotyków i przeżywała dramat aresztowania pijaka Jaszewskiego (Tomasz Lulek).
Fani "M jak miłość" od dawna byli oburzeni, że zaledwie 12-letnia Basia przeżywa dramaty dorosłej kobiety. Być może twórcy serialu posłuchali głosu widzów i dzięki temu, Artur spróbuje przerwać związek córki z Dawidem. Jednak nie pójdzie łatwo...
- Nie lubię tych nastolatków, jeszcze nie dorośli do roli która grają... - pisali fani "M jak miłość" na profilu Superserialie.pl na Facebook-u pod informacją, że młodzi już planują śłub.
- No bez przesady, przecież to jeszcze dzieci są, bez urazy czyżby dziecko miało dziecko i dlatego ślub? Ja się pytam kto pisze te scenariusze?
- Po ile lat mają te dzieci?
- A Basia nie jest w wieku Lenki?
- Toż ta Baska ma dopiero 12 lat!
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1640: Nagły koniec miłości Oli i Tadeusza. Zostawi go kiedy wróci jej mąż Darek - ZDJĘCIA
Scenariusze "M jak miłość" powstają z dużym wyprzedzeniem, można więc założyć, że interwencja Artura 1639 odcinku "M jak miłość" była już dawno zaplanowana. I choć dziwne, że nie interweniował wcześniej, kiedy jego córka była zamieszana w aferę Jaszewskiego, ale ostatecznie Rogowski dojrzeje do decyzji, że za wcześnie na wielkie dramaty 12-latki. No, ale miłość między młodymi już rozkwitła i okrzepła i może być za późno...
Właśnie w 1639 odcinku "M jak miłość" Dawid postanowi zrobić Basi miłą niespodziankę i przyjedzie do Grabiny. Artur nie przyjmie go z sympatią i jasno będzie pokazywał, że dla niego ten związek dzieci nie ma dalej sensu. Jak zareaguje na to Basia można się tylko domyślać...