M jak miłość, odcinek 1635: Ostatnia wola zmarłych Marzenki i Andrzejka. Ula wyjawi ją Bartkowi - ZDJĘCIA

i

Autor: MTL Max Film M jak miłość, odcinek 1635: Ostatnia wola zmarłych Marzenki i Andrzejka. Ula wyjawi ją Bartkowi - ZDJĘCIA

M jak miłość, odcinek 1635: Ostatnia wola zmarłych Marzenki i Andrzejka. Ula wyjawi ją Bartkowi - ZDJĘCIA

2022-02-08 9:40

Dopiero w 1635 odcinku "M jak miłość" Ula (Iga Krefft) ujawni Bartkowi (Arkadiusz Smoleński), czego tak naprawdę chcieli Marzenka (Olga Szomańska) i Andrzejek (Tomasz Oświeciński), którzy zginęli w wypadku samochodowym spowodowanym pijaństwem i głupotą Jaszewskiego (Tomasz Lulek). W 1635 odcinku "M jak miłość" Bartek spróbuje ułożyć swoje życie na nowo, ale przyzna się do wielkiego cierpienia, jakie towarzyszy mu co dnia. Właśnie wtedy Lisiecka postanowi powiedzieć mu o woli zmarłego tragicznie brata i jego żony. Ta informacja pomoże mu przetrwać.

"M jak miłość", odcinek 1635 - poniedziałek, 7.02.2022, o godz. 20.55 w TVP2

W 1635 odcinku "M jak miłość" Bartek nie będzie w dobrym humorze i trudno się dziwić, bo pogrzeb Marzenki i Andrzejka odbył się stosunkowo niedawno. Ula zauważy ponury nastrój męża i okaże się, że Lisiecki pozna decyzję sądu o wielkości kary dla zabójcy.

- Co czytasz? - zapyta męża, który z grymasem na twarzy spojrzy w telefon. - O Jaszewskim - burknie Lisiecki. - Że? - dopyta się Ula. - 12 lat pozbawienia wolności... Za spowodowanie w nietrzeźwości wypadku samochodowego ze skutkiem śmiertelnym oraz nieudzielenie pomocy i ucieczkę z miejsca zdarzenia - przeczyta Bartek ponurym tonem, w którym da się wyczuć lekkie zażenowanie tym co czyta. Nie ma co się dziwić, bo 12 lat więzienia dla człowieka, który z pełną premedytacją upił się i wsiadł za kółko, a potem spowodował wypadek, w którym zginął Andrzejek i Marzenka. Ula odpuści temat, ale Lisiecki sam znów go poruszy, kiedy wieczorem spędzą z żoną trochę czasu sam na sam. 

Przeczytaj: M jak miłość. Rozstanie Olka i Anety po wyjeździe do Wiednia. Chodakowski wróci już bez żony i dziecka - ZDJĘCIA

W 1635 odcinku "M jak miłość" Bartka weźmie na zwierzenia, a Ula nie zostawi męża samego z myślami. - Kiedy dowiedziałem się, że Marzenka i Andrzejek nie żyją myślałem, że to już koniec, że się nie pozbieram. Trzeba zacisnąć zęby i żyć dalej, mimo że czasami to tak boli, że aż brak mi tchu. Dla nas, dla rodziny - powie wzruszające słowa Bartek w 1635 odcinku "M jak miłość" i właśnie wtedy Lisiecka wyjawi wolę Marzenki i Andrzejka. - Andrzejek i Marzenka właśnie tego by chcieli, wiesz? - powie wzruszona Ula i tym samym ujawni, że Lisieccy nie chcieliby, by rodzina pozostawała w permanentnej żałobie. 

Przeczytaj: Zniewolona 3, odcinek 18: Książę Jabłoniewski oskarżony o porwanie i zabicie Katii! Żadan oszaleje z żądzy zemsty

Bartek w "M jak miłość" nie ma łatwo, ale na szczęście wspierają go bliscy, a on sam powoli walczy z wielkim cierpieniem. W 1635 odcinku "M jak miłość" wyjdzie na jaw, że Lisiecki ma ogromny talent do rysunku, a klientka, dla której zaplanuje ogród będzie bardzo zadowolona. Do tego stopnia, że da mężczyźnie premię. Ula i Bartek zaczną powoli układać sobie życie na nowo, bo właśnie tego chcieliby Marzenka i Andrzejek. Na pewno nie życzą im ciągłego smutku i zamartwiania się, tak jak wyzna mężowi Ula. 

M jak miłość odcinek 1635 ZWIASTUN. Dawid znów złamie Basi serce. Napad na Józefa Modrego. Mąż Oli zacznie jej grozić
Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Najnowsze