"M jak miłość" odcinek 1631 - poniedziałek, 24.01.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1631 odcinku "M jak miłość" zobaczymy rozdzierające serce sceny, w których Dawid będzie musiał pożegnać się z Basią. Żadne z nastolatków nie będzie umiało zrozumieć, dlaczego Jaszewska tak po prostu przerywa to, co oni z wielkim trudem zbudowali. Dawid zamieszka u Rogowskich zaraz po aresztowaniu ojca za zabójstwo Marzenki (Olga Szomańska) i Andrzejka (Tomasz Oświeciński). Matki przy synu wtedy nie będzie i najbliższą osobą znów stanie się dla niego młoda Rogowska. Dlaczego Olga spróbuje to zniszczyć?
Dawid w 1631 odcinku "M jak miłość" będzie próbował za wszelką cenę pomóc ojcu. To nic, że Mariusz to pijak i zabójca Lisieckich - w końcu to tata Dawida i choć "przyszywany", to jedyny jakiego miał. Czy to właśnie tak zirytuje Olgę Jaszewską?
Zobacz też: M jak miłość, odcinek 1629: Rogowscy ze strachu o Barbarę ukryją przed nią prawdę o śmierci Marzenki i Andrzejka
W 1631 odcinku "M jak miłość" Dawid zacznie szukać dla ojca dobrego prawnika. To będzie jego nowy cel w życiu, który da mu spokój i złudzenie poczucia bezpieczeństwa. Chłopak zadomowi się już także u Rogowskich a jego przyjaźń z Basią będzie coraz dojrzalsza. I w to wszystko właśnie wpakuje się "z butami" Olga.
- Przyjechałam prosto z lotniska - oznajmi Jaszewska wkraczając do domu Mostowiaków w 1631 odcinku "M jak miłość". - Przeprowadzamy się do Warszawy. To już postanowione - doda, nie pytając Dawida o zdanie.
- Ja nie chcę stąd wyjeżdżać! - zacznie rozpaczać Dawid.
- Wyjeżdżać? - Basia przypadkiem usłyszy krzyki swojego chłopaka.
Jak zakończy się kolejny dramat nastolatków w 1631 odcinku "M jak miłość"? Chyba jedyna nadzieja w Marysi (Małgorzata Pieńkowska), która jako jedyna rozumie, co tak naprawdę przeżywają dzieci...