M jak miłość, odcinek 1627: Iza będzie przekonana, że Marcin umiera! Po koszmarnym wypadku wróci z dziećmi do Warszawy

i

Autor: MTL Max Film M jak miłość, odcinek 1627: Iza będzie przekonana, że Marcin umiera! Po koszmarnym wypadku wróci z dziećmi do Warszawy

M jak miłość, odcinek 1627: Iza będzie przekonana, że Marcin umiera! Po koszmarnym wypadku wróci z dziećmi do Warszawy

2021-12-20 8:42

W 1627 odcinku "M jak miłość" Iza (Adriana Kalska) zjawi się w Warszawie, gdzie dojdą do niej słuchy o strzelaninie, w której wziął udział mąż. Najpierw zacznie wyciągać z Karskiego (Krzysztof Kwiatkowski) informacje, ale kiedy to na niewiele się zda, sama pojedzie do szpitala. Tam w 1627 odcinku "M jak miłość" dojdzie do pomyłki, a Chodakowska będzie przekonana, że mąż nie przeżyje! Kiedy zobaczy go w drzwiach w sekundę przewartościuje swoje życie. Natychmiast podejmie decyzję o przeprowadzce do Warszawy i pozostaniu z mężem na zawsze.

"M jak miłość" odcinek 1627 - poniedziałek, 10.01.2022, o godz. 20.55 w TVP2

W 1627 odcinku "M jak miłość" Iza wyjedzie z Gródka i będzie miała udać się na kolację do Anety (Ilona Janyst) i Olka (Maurycy Popel), ale jej plany kompletnie legną, kiedy wstąpi do agencji detektywistycznej męża. Tam dowie się, że odbyła się strzelanina, w której brał udział Marcin. Spanikowana Iza zacznie wyciągać informacje od Jakuba, ale ten zachowa szczegóły dla siebie.

- Chodzi o Marcina, prawda? Coś się stało? Powiedz! - wrzaśnie Iza w 1627 odcinku "M jak miłość" i popędzi do szpitala, gdzie dojdzie do koszmarnej pomyłki. Chodakowska usłyszy, że pacjent walczy o życie. - Facet jest już na bloku, rana postrzałowa. Przed chwilą zaczęła się operacja, lekarze mówią, że... - O, Boże... - szepnie Iza i niemal zemdleje, bo pomyśli, że już nigdy nie zobaczy męża. Chodakowski nagle pojawi się jednak w drzwiach i okaże się, że to nie on leży na bloku operacyjnym! 

Iza w 1627 odcinku "M jak miłość" nie uwierzy własnym oczom. Z gabinetu zabiegowego wyjdzie Marcin. Może skołowany i osłabiony, ale żywy! 

- Spokojnie, kochanie, nic mi nie jest... - powie do żony w 1627 odcinku "M jak miłość" i wtedy wszystko się zmieni. Iza natychmiast podejmie decyzję o przeprowadzce do Warszawy. - Koniec z tymi wygłupami! Wracam z dziećmi do Warszawy, do domu. I nie próbuj ze mną dyskutować! - rzuci do męża. - Nie ośmieliłbym się... Ale co z twoją pracą? - zapyta Chodakowski, ale Iza od razu stwierdzi, że do Gródka może dojeżdżać. 

- A szkoła naszego geniusza? Przedszkole Majki? - zacznie dopytywać Marcin w 1627 odcinku "M jak miłość". - A my i nasza rodzina? Boże, Marcin, ja dzisiaj myślałam... Że to już koniec... - wyzna rozedrgana kobieta, która będzie przez chwilę przekonana, że mąż umarł. - Jakoś to poukładamy, będziemy kontynuować terapię... Ale chcę tu być, przy tobie... Muszę mieć na ciebie oko - podsumuje Iza w 1627 odcinku "M jak miłość" i tym sposobem Chodakowscy pogodzą się na dobre, a kryzys małżeński zostanie zażegnany. 

M jak miłość. Szokujący zwrot u Izy i Marcina. Znów się zakochają! Takiego pożądania nigdy nie czuł
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze